Witam kochani! Dzisiaj chcę się podzielić z Wami nowym wydarzeniem w moim życiu. Trafiłam na stronę Klub Polek na obczyźnie i stałam się klubowiczką. Jest to bardzo fajna strona zrzeszająca blogujące Polki rozsiane po całym świecie! Większość z Was, obserwujących mnie od dawna wie, że od wielu lat mieszkam w Szwecji. Teraz ja i Wy będziemy mieli okazję poznać inne Polki, które różne losy przywiodły w najróżniejsze zakątki świata. Mam nadzieję, że w niedługim czasie poznam kilka z nich osobiście. Dziewczyny organizują klubowe spotkania. Często spotykają się całymi rodzinami. Kolejne spotkanie jest na Malcie i kto wie może i ja tam zawitam!
Ale Klub Polek to nie tylko prezentacja polskich emigrantek. Porusza on wiele aspektów życiowych z różnych punktów widzenia. Życie zagranicą niewiele różni się od tego w rodzinnym kraju. Każdy ma wybór stworzyć Swoje własne życie. Jeśli, więc ktoś z Was czytający ten wpis ma ochotę na przeprowadzkę to droga wolna! Wszystko jest możliwe…
Często spotykałam się niemalże z zarzutem, że my zagranicą mamy łatwiej, zwłaszcza na początku mojej przygody ze Szwecją. Mówiąc szczerze wcale tak łatwo nie było. Nowa kultura, nowy język, studia, praca, rodzina…Upłynęło trochę czasu za nim odnalazłam moje miejsce w nowym kraju.
Każdy ma swoje problemy, które nie kończą się ze zmianą miejsca zamieszkania. Mimo wszystko sądzę, że obecna emigracja jest o wiele łatwiejsza i bardziej przystępna do przeżycia. Ja wyjechałam z Polski w latach dziewięćdziesiątych. Dzisiaj żyjemy w dobie internetu, iphone, bez wiz…Wystarczy tylko podjąć decyzję, gdzie rzucić kotwicę.
Większość Polaków zagranicą docenia kulturę i tradycje danego kraju co świadczy niewątpliwie o ich zainteresowaniach, szeroko pojętym humanizmie czy zaangażowaniu w życiu. Spotkałam wiele Polaków w Szwecji, o których mogę się wyrazić pozytywnie, którzy osiągnęli w życiu bardzo wiele. Ale najbardziej cieszę się, że są oni otwarci na różne poglądy, tolerancyjni, wolni od uprzedzeń i rasizmu. Te cechy doceniam najbardziej i chciałabym aby Polacy w Polsce też tacy byli.
Klub Polek
Klub Polek porusza różne aspekty z życia codziennego choćby śmieci, przyjaźń czy kulinarne zwyczaje. Czytam ten blog codziennie, bo jest w nim tyle ciekawych rzeczy do pochłonięcia. Wkrótce będziecie mogli przeczytać tam i moje wpisy, klubowiczki są bardzo aktywne i wspierają blogowanie. Polecam Wam Klub, bo znajdziecie tam mnóstwo inspiracji, porad i ciekawostek.
6 komentarzy
Bardzo fajny taki klub :) Zawsze to człowiek jest wśród swoich i może pogadać o podobnych problemach pojawiających się w danym kraju, ale też podzielić radościami :)
Też tak sądzę!
Świetna inicjatywa! :)
też mi się tam podoba!
Idea takiego klubu całkiem fajna i klubowe spotkania też. Zastanawiam się czy Polki mieszkające w kraju też mogą do tego klubu dołączyć?
Raczej nie…