Zamarzyła mi się tarta z indykiem. Dawno nie piekłam tarty, więc postanowiłam ją upiec na obiad. Dzisiaj znowu zużyłam kolejne świąteczne resztki. Była to ostatnia porcja pieczonego indyka. Ten indyk był gigantyczny! Na szczęście wpadłam na pomysł, że mogę go obrać z kości, podzielić na porcje i zamrozić. Teraz prawie miesiąc po świętach wykorzystałam ostatnia porcję tego smacznego mięsa.
Jest to zielona tarta, bo z moim ulubionym pesto z rucoli i bazylii, które znowu zmiksowałam. Dodałam pesto do roztrzepanych jajek z mlekiem i proszę jaki fajny rezultat dla oka , jak i dla kubków smakowych.
Tarta z indykiem i pesto domowej roboty
Na foremkę o 25 cm średnicy
Składniki:
Ciasto na tartę
130 g miękkiego masła
250 g pszennej mąki
1 łyżka zimnej wody
Nadzienie do tarty
150 g indyka, resztki świąteczne
3 łyżki pesto domowej roboty
2 łyżki zielonych oliwek, pokrojonych
100 g sera feta
3 jaja
200 ml mleka
50 g żółtego sera
sól i pieprz do smaku
Podane składniki na ciasto połącz delikatnie, uformuj kulę, owiń w folie i włóż do lodówki na 30 minut lub od razu wyłóż foremkę ciastem i owiniętą w folie włóż do lodówki. Zawsze wybieram ten drugi sposób, bo zapominam, że mam ciasto w lodówce. Mocno zmarznięte ciasto trudno się wałkuje.
Podpiecz spód tarty przez 10 minut w piekarniku nagrzanym na 200ºC (termoobieg). Przed pieczeniem nakłuj ciasto widelcem.Na upieczony spód wyłóż kawałki indyka, oliwki i pokrojoną w kostkę feta. Posyp startym serem.
Roztrzep jajka z mlekiem i pesto. Dopraw solą i pieprzem i wylej na tartę. Piecz tartę przez 30 minut w temperaturze 160ºC (termoobieg). Upieczoną tartę wyjmij z piekarnika. Po 10 minutach rozkrój na kawałki. Smacznego!
7 komentarzy
Indyczek <3 muszę wypróbować ten przepis, bo postanowiłam mojego Chłopa przerzucić na dietetyczne białe mięsko ;)
My tez jemy duzo drobiu, lekkostrawnie…
jak ładnie wygląda ;) tak wiosennie
Trzeba trochę pomarzyć o wiośnie, zęby przetrwać mrozy (-11), które znowu zawitały do Goteborga. Mam nadzieje, ze cieplej w Polsce, w środę lecę do Warszawy…
Aaa ja mam pytanko inne! Surowy indyk dojdzie w 30 minut? Czy podsmażony siup na tartę?
A ja mam inne pytanko! Surowy indyk dojdzie w piekarniku, czy podsmażonego wrzucić na tartę?
Ja dodaję zawsze gotowane, pieczonelub smażone mięso