No to znowu pora na pomidorówkę. Jak wspomniałam wcześniej pomidorowa to zupa, którą gotuję najczęściej dlatego muszę ją jakoś urozmaicać. Orientalna pomidorowa z soczewicą i ciecierzycą to kolejna odsłona pomidorówki. Lubię wszystkie zupy bez wyjątku ale moje dzieci najbardziej pomidorówkę w przeciwieństwie do mnie. Jako dziecko nie cierpiałam pomidorowej teraz nie powiem, że uwielbiam ale bardzo lubię. Najlepsza pomidorowa to oczywiście taka ze świeżych pomidorów. Dzisiaj poszukiwałam dojrzałych kiściowych pomidorów. Jak zwykle je ugrillowałam. Bardzo lubię smak grillowanych pomidorów w zupie. Orientalna pomidorowa jest wtedy o wiele smaczniejsza.
Bardzo dużą rolę dla mnie odgrywają dodatki do zupy. Postanowiłam dlatego uprażyć na ostro ciecierzycę. Właśnie kilka dni temu małżonek kupił kolejną paczkę suchej ciecierzycy. Wolę ją ugotować po swojemu i tyle ile mi akurat potrzeba. Prażona ciecierzyca to wspaniały dodatek do orientalnej zupy ale również pyszny i zdrowy snacks. Często przyrządzam prażoną ciecierzycę zamiast chipsów lub orzechów.
Bardzo lubię ciecierzycę i dlatego postanowiłam dodać ją do zupy zamiast tradycyjnego makaronu. Dla mnie pomidorowa jak marzenie. Jednakże synuś drugi i trzeci nie lubi ciecierzycy.
Jako oddana matka zawsze mam rezerwowy plan. Zdjęcie powyżej…Lubicie zupy? Jaką pomidorową byście wybrali, z ciecierzycą czy z makaronem? Zupa to fajne danie na obiad, które często kombinuję z plackami lub naleśnikami. Dzieci są zadowolone, małżonek też jak długo zupa jest na kolację, a nie na obiad. Mój S. nie najada się zupą na obiad. Ale lekka zupa na kolację zadowoli go całkowicie.
Orientalna pomidorowa
Składniki:
1kg pomidorów, kiściowe i koktajlowe
2 ząbki czosnku
1 cebula
1.5 l buljong z kurczaka
90 g czerwonej soczewicy
100 g ciecierzycy
1 łyżeczka nasion kminu rzymskiego
½ łyżeczki kajeńskiego pieprzu
1 łyżeczka suszonego oregano
1½ łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka curry w proszku
sól do smaku
2 łyżki oliwy
1 łyżka pokrojonej natki pietruszki
Pomidory, czosnek w łupinie i obraną cebulę umieść w żaroodpornym naczyniu i wstaw do nagrzanego na 250ºC piekarnika na 35 minut. Upieczone warzywa przełóż do robota i zmiksuj. Wypłukaj soczewicę na durszlaku i wsyp garnka. Wlej bulion z kurczaka, zmiksowane warzywa, dodaj przyprawy i gotuj zupę przez 25 minut. Soczewica powinna się lekko rozgotować i naturalnie zagęścić zupę. Jakoś nie lubię zasmażek z mąki, więc zagaszam zupy ( jeśli akurat mam ochotę) gęstą śmietaną lub mascarpone lub właśnie soczewicą. Dopraw pomidorową solą, natką pietruszki i oliwą. Rozgrzej patelnię, wrzuć ugotowaną ciecierzycę, po pół łyżeczki kajeńskiego pieprzu, kolendry i kminu rzymskiego i rumień ciecierzycę podrzucając co i rusz patelnią. Rozlej zupę do miseczek. Ułóż na wierzchu po garści pieczonej ciecierzycy, posyp resztą pietruszki. Ponieważ gotowałam bulion z kurczak, więc została mi porcja gotowanego mięsa, które dodałam do zupy. Zupa stała się idealnym daniem na obiad.
SparaSpara
4 komentarze
Ale fajna zupa! Pomidorowej w takiej wersji nigdy nie jadłam. Ciekawy sposób na zagęszczanie zupy. Wykorzysta. Pozdrawiam:)
Polecam!
Takiej wersji nie jadłam, ale bardzo chętnie wypróbuję :)
Pomidorową z soczewicą bardzo lubimy ale wkładki w postaci ciecierzycy jeszcze nie robiłyśmy :D