Tort Esterhazy to znany węgierski deser. Istnieje wiele odmian tego bardzo słodkiego torcika, ale mój przepis jest dość tradycyjny.
Do mojego tortu Esterhazy upiekłam pięć placków biszkoptowych ale zamiast mąki dodałam migdały i orzechy laskowe.
Jak każdy tort kremowy, również Esterhazy przełożony jest smacznym kremem z dodatkiem likieru migdałowego.
Muszę przyznać, że ciasto było pyszne! Słodkie jak diabli, ale co tam! Extra godzina intensywnego treningu i po kaloriach. Polecam ciasto bardzo, choć jest ono pracochłonne, ale warto się poświęcić. Jeśli masz w planach ukręcić coś słodkiego do kawy to czas zawinąc rękawki!
Oto mój przepis na tort Esterhazy, na okrągłą foremkę o średnicy 26 cm
Składniki:
Na 12 porcji dietetycznych czyli trochę mniejszych:
Biszkopt:
- 8 białek
- 2 ½ dl cukru
- 150 g migdałów
- 50 g orzechów laskowych ziemi
Esterhazy krem:
- 8 żółtek
- 1 laska waniljowa
- 50 g mąki pszennej
- 1 ½ dl cukru
- 2 ½ dl mleka
- 25o g masła
- 2 łyżki likieru migdałowego
Wykonanie:
- Ubij pianę z białek na sztywno i dodawaj cukier podczas ubijania. Wymieszaj pianę ostrożnie z zmielonymi migdałami i orzechami laskowymi.
- Wyłóż foremkę pergaminem i rosmaruj jedną piątą ciasta. Piecz w temperaturze 200 º C, około 10 minut. Ciasto będzie lepkie na powierzchni, ale takie ma być. Tak po kolei upiecz pięć placków.
- Ubij żółtka z cukrem i wyskrobanymi ziarenkami wanilji. Wymieszaj z mąką. Zagotuj mleko i wlej do jajek intensywnie mieszając. Gotuj krem w kąpieli wodnej, aż zacznie gęstnieć. Zostaw krem pod przykryciem do wystygniecia.
- Zarówno krem jajeczny jak i masło muszą mieć taką samą temperaturę za nim je się połączy. Podczas ubijania kremu dodaj likier migdałowy.
- Przełóż wszystkie placki kremem i pokryj cały tort na wierzchu i boki.
- Ponieważ tort jest już bardzo słodki w tej postaci, postanowiłam udekorować go jedynie bitą śmietaną i malinami.
6 komentarzy
pieknie wygląda Twój tort!!!!
Dziekuje!
Bardzo elegancko wyglada! Jest z nim troche roboty, ale efekt zwala z nog :)
No roboty to troche jest. Dziekuje za odwiedziny. Mam pare znajomych w Szwecji co wciaz nazywaja mnie Maggie. 22 lata jak tu mieszkam i nie moga sie nauczyc prawidlowej wymowy.
Witaj. Bardzo się cieszę, że zechciałaś wziąć udział w Weekendowej cukierni :) jednak Twój przepis nie jest powiązany z propozycją naszej gospodyni, która zaproponowała Szwedzki tort Nigelli :) zapraszam Cię do wspólnego wypieku tego tortu a przepis znajdziesz na stronie akcji Weekendowej Cukierni
http://weekendowacukiernia2.blogspot.com/
Pozdrawiam serdecznie
MalgosiaZ
Ach to nie zrozumialam. No to cos tam wysle innego