Szaleję na punkcie pieczenia. Gdy zaczynam piec, nie mogę się tak łatwo powstrzymać. Zapach świeżego pieczywa jest taki cudowny. Dziś upiekłam rogaliki śniadaniowe wypełnione wędzoną szynką i żółtym serem.
Szaleję na punkcie pieczenia. Gdy zaczynam piec, nie mogę się tak łatwo powstrzymać. Zapach świeżego pieczywa jest taki cudowny. Dziś upiekłam rogaliki śniadaniowe wypełnione wędzoną szynką i żółtym serem.