Świątecznie u mnie w domu

U mnie w domu już świątecznie! Nawet ubrałam choinkę. Choinka jest zawsze gotowa przynajmniej tydzień przed świętami. Uwielbiam Boże Narodzenie i świąteczny klimat, więc chcę się nim cieszyć jak najdłużej. Moje choinkowe dekoracje w większości pochodzą z Polski. Niektóre mają już ponad 40 lat. Część z nich odziedziczyłam po babci i mojej mamy. Mówiąc szczerze to dawno nie kupowałam nowych bombek. Kiedy mój najstarszy syn wyprowadził się do Sztokholmu dostał od nas kilkanaście dekoracji. Podoba mi się fakt, że dekoracje przechodzą z pokolenia na pokolenie.

Uwielbiam dekorować dom na święta. Przede wszystkim w oknach wieszam moje piękne papierowe gwiazdy z Indyjska. Są nie tylko piękne ale i praktyczne.Zajmują mało miejsca po złożeniu. Moja gwiazda pali się już od pierwszego adwentu. W tym roku wyjątkowo jest pochmurnie, ciemno i deszczowo. Kiedy zapalę gwiazdę od razu jest mi raźniej.

Świetną świąteczną dekoracją są kwiaty. Oprócz ciętych kwiatów aranżuję hiacynty w dekoracyjnej donicy. Dodaję mech, szyszki i jakieś pnące kwiaty np. bluszcz. W tym roku kupiłam cyba ze 20 hiacyntów w różnych kolorach. Fioletowymi i białymi hiacyntami przystroiłam okno w salonie.

Uwielbiam świąteczne dekoracje ręcznie robione, proste i rustykalne. Latem i jesienią zbieram szyszki, makówki, żołędzie, które zimą wykorzystuję do dekoracji o choćby prostego wieńca .

W każdym zakątku mojego domu znajdziecie zapalone świeczki. Uwielbiam czar migającego ognia i ciepła jakie od niego bije.

Świąteczne dekoracje, lampki, świeczniki, mini lampiony…Uwielbiam je wszystkie i mam je w każdym kolorze tęczy.

W niedzielę zapaliłam trzecią świeczkę adwentową. Małżonek otworzył cava…Tak świętujemy od pierwszego adwentu. W pracy również. 13 grudnia obchodziliśmy świętą Łucję zwaną tutaj Lucia. Wpadnijcie na mój Instagram, aby obejrzeć film. Lucia to typowa szwedzka tradycja. W tym roku śpiewaliśmy Cichą noc w 4 językach. Coś wspaniałego!

A jak jest u Was. Też lubicie dekorować dom na święta?