Mam dla Was dzisiaj przepis na przepyszne ptysie z malinową bezą. Ptysie to moje ulubione ciasto z dzieciństwa. Zawsze mi smakowały i od kiedy odkryłam, że zrobienie ptysiowego ciasta wcale nie jest trudne przyrządzam ten deser na niedzielę bardzo często. Ptysie z kremem bezowym są przepyszne!
Przyrządzenie bezowego kremu to naprawdé błachostka. Jest to typowy krem na bazie białek, które po zmiksowaniu tworzą lśniącą i gęstą bezę, która ja zdecydowałam zabarwić gorącym, malinowym syropem. Jak się domyślacie moja beza to beza zaparzana tu i ówdzież znana jako beza włoska.
Ptysiowe ciasto również nie sprawia kłopotu. To po prostu jedna duża miękka i lśniąca kluska, którą pakuję do rękawa cukierniczego i wyciskam okrągłe ptysie. Mój mąż uwielbia ptysie i mógłby je jeść na okrągło. Zrobiłam tylko osiem, i ta po dwa ptysie na głowę. Kalori tylee, że głowa boli nie mówiąc już o cukrze! Mam nadzieję, że dwugodzinny trening wystarczył aby spalić te kalorie.
A Wy lubicie ptysie? Opanowaliście sztukę pieczenia ptysi? Zapraszam po wypróbowany przepis poniżej. Wychodzą z niego pyszne ptysie, które w piekarniku rosną jak zwariowane.
Ptysie z malinową bezą
8 sztuk
Składniki:
125 ml wody
70 g masła
90 g pszennej mąki
2 jajka, średniej wielkości
cukier puder i sproszkowana malina do posypania
Malinowa beza
120 g malin, u mnie mrożone
120 g + 20 g cukru
2 białka, duże
Nastaw piekarnik na 200ºC, góra – dół bez termoobiegu. W rondelku zagotuj wodę z masłem. Na gotującą się wodę wsyp mąkę, energicznie mieszając. Uważaj aby ciasto się nie przypaliło. Ciasto jest gotowe, kiedy się błyszczy i odchodzi od ścianek rondelka. Ciasto lekko przestudź. Następnie dodaj po jednym jajku i ubijaj do połączenia skłądników. Przełóż ciasto do rękawa cukierniczego zakończonego tylką i wyciśnij 8 dekoracyjnych krążków na blasze pokrytej papierem do pieczenia. Piecz ptysie na środkowym poziomie przez około 25 – 30 minut. Pod żadnym pozorem nie otwieraj piekarnika! Upieczone ptysie studź na metalowej kratce.
Maliny z 20 g cukru gotuj w rondelku aż puszczą sok. Następnie przetrzyj maliny przez sito. Sok bez pestek wlej z powrotem do rondelka, dodaj resztę cukru i gotuj syrop na małym ogniu przez około 15 minut lub do temperatury 118ºC. Użyj termometru kuchennego jeśli czujesz się niepewnie. Ubij białka na szywno. Następnie podczas ubijania wlewaj małym strumieniem gorący malinowy syrop. Beza powinna być sztywna, puszysta i lśniąca.
Montowanie ptysiów
Przekrój ptysie na dwie połówki. U mnie „przykrywka” jest trochę mniejsza. Cukierniczy rękaw zakończony tylką w kształcie rozetki napełnij bezą. Wyciśnij bezę na dno ptysia i przykryj drugą połówką. Oprósz ptysie cukrem pudrem i proszkiem z malin. Smacznego!
4 komentarze
Bardzo ładnie się prezentują, choć nie wiem jeszcze jak smakują, to wiem, że dziś będą robione mimo, że mają dużo kalorii.
Wyglądają cudnie ;d!
Super!
Mniam :)