No wreszcie wśród moich przepisów znalazła się karpatka. Zupełnie zapomniałam, że to ciasto, taki wykwintny deser w ogóle egzystuje. Przeglądając polskie, blogi kulinarne niespodziewanie coś mi zaświtało w głowie, gdy ujrzałam przepis na karpatkę i te wszystkie smakowicie wyglądające zdjęcia. Przecież to karpatka, ciasto z mojego dzieciństwa!
Karpatki nie jadłam od wieków, a właśnie miałam ochotę na coś słodkiego! Zawładnęła mną niepohamowana chęć do upieczenia tego ciasta, jeszcze bardziej niepowstrzymana po odwiedzeniu kolejnych blogów, które to ciasto już zaprezentowały. Przestałam się rozczulać, zawinęłam rękawy i wzięłam się do pieczenia.
Dołączam zatem mój przepis, na moją polską, maślano – waniliową karpatkę i mam nadzieję, że ktoś go zauważy między 247000 trafieniami w google.
Karpatka
20 porcji
Ciasto zaparzane
125 g masła
250 ml wody
150 g mąki
5 jaj
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Krem karpatkowy
750 ml mleka
200 g masła
200 g cukru
4 jaja
4 łyżki cukru waniliowego
3 łyżki mąki pszennej
4 łyżki mąki ziemniaczanej
Zagotuj masło i wodę. Wsyp mąkę, mieszając silnie. Utworzy się wielka kluska. Zdejmij z ognia i dodaj po jednym jajku cały czas ubijając. Ciasto jest dosyć klejące, ale takie ma być.
Podziel ciasto na 2 części. Dużą blachę posmaruj masłem, posyp kaszką manną i rozsmaruj cienko część ciasta. Piecz w 170ºC około 20 minut w piekarniku z termoobiegiem ( bez termoobiegu zwiększ temperaturę o 20 stopni). Tak samo postąp z druga częścią ciasta. Upieczone spody ostudź na metalowej kratce
Odlej 250 ml mleka, resztę zagotuj z cukrem. Zimne mleko wymieszaj z jajkami i obiema mąkami. Wlewaj mieszankę do gotującego się mleka, cały czas mieszając. Gotuj aż budyń zacznie gęstnieć , ale nie doprowadź do wrzenia, bo wtedy budyń się zetnie. Ostudź budyń.
Utrzyj masło z cukrem waniliowym i dodaj po łyżce wystudzonego budyniu. Na jedną część ciasta wyłóż krem i przykryj drugą warstwą ciasta. Wierzch ciasta obficie posyp cukrem pudrem.
Jeśli lubisz kremy bardziej maślane możesz dodać więcej masła.
4 komentarze
wieki nie jadłam karpatki, i nigdy sama nie robiłam jakoś sie boję że mi nie wyjdzie. Pieknie Twoja wygląda
Mam pytanko,co do kremu:)otóz ile jaj mam ubic z zimnym mlekiem i maka?
4 jaja.Dobrze, ze zauwazylas, dziekuje za odwiedziny!
hehe,nieee to ja dziekuje za świetny przepis:)Mam ochote jak najszybciej go zrealizowac:))bo Karpatka wyglada zniewalająco:)