Krokiety z farszem z kurczaka i suszonych grzybów robię prawie zawsze, kiedy gotuję wywar z kurczaka. Wtedy mogę ugotować pyszną zupę, a na drugie danie przyrządzić krokiety. Obiad z głowy na dwa dni.
Dzisiejsze krokiety są bardzo tradycyjne, ale lubię też krokiety ze szpinakiem. Takie nadziewane naleśniki to pyszne danie, które można przygotować wcześniej. Gdy przyjdzie pora na obiad wystarczy je zamoczyć w jajku, obtoczyć w bułce i zrumienić na patelni. Zapraszam na obiad!
Przepis na krokiety z farszem z kurczaka i suszonych grzybów
Składniki:
na 12 krokietów
Ciasto naleśnikowe
- 300 ml mąki
- 2 jaja
- 1 łyżeczka soli
- 500 ml mleka
- 2 łyżki oleju
Farsz z kurczaka
- 500 g mięsa z gotowanego kurczaka, waga bez kości
- 150 g białej kapusty
- 1 cebula
- 10 g suszonych grzybów
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 3 łyżki śmietanki
- 1 łyżka oleju
- sól i pieprz do smaku
Panierka
- 200 ml tartej bułki
- 3 jajka, roztrzepane i lekko posolone
- olej do smażenia
Wykonanie:
- Suszone grzyby zalej wrzątkiem na 10 minut. Odlej wodę, pokrój w kostkę.
- Białą kapustę pokrój na drobno. Obierz i pokrój w drobną kostkę cebulę.
- Na rozgrzanym oleju zeszklij cebulę, po czym dodaj kapustę. Smaż dopóki kapusta nie będzie miękka. Podlej wodą od czasu do czasu.
- Na drugiej patelni usmaż grzyby wraz z pietruszką.
- Mięso kurczaka zmiel maszynką do mięsa. Dodaj grzyby z pietruszką, cebulę z kapustą, śmietankę i zrób farsz. dopraw solą i pieprzem.
- Z podanych składników zrób ciasto naleśnikowe. Na malej patelni usmaż 12 naleśników. Na każdy naleśnik nałóż farsz, zawiń brzegi i zwiń w rulon.
- Zamocz krokieta w jajku, a potem obtocz w bułce. Smaż powoli na oleju, aby krokiety ładnie się zrumieniły, po obu stronach.
- Podawaj krokiety z ketchupem.
7 komentarzy
bardzo mi się ten farsz podoba. oj, zjadłabym takiego krokiecika :]
Polecam zrobić!
dawno nie robiłam ;) ale mi apetytu zrobiłas
Jakie ładne, zgrabne! :)
O dziękuję!
jak zwykle pysznie !:) tylko męża do mielenia musiałabym zatrudnić :)
Mój mąż może i by zmielił, ale nie wie jak maszynkę złożyć…ha, ha…