Lubicie pieczone żeberka? Zdecydowanie wolę pieczone żeberka od duszonych. Lubię je jeść rękoma i delektować każdym kawałkiem. Żeberka wbrew pozorom zawierają sporo mięsa. Lubię przyrządzać mięso z kością, bo ma wtedy o wiele lepszy smak. Wiadomo, że mięso bez kości jest praktyczniejsze i do przyrządzenia i do jedzenia…Ale żeberka zawsze są z kostką! Lubię zasiąść do góry pieczonych żeberek, obgryzać je i delektować się każdym kęsem.
Pieczone żeberka
Składniki:
na 4-6 porcji
1,5 kg żeberek wieprzowych
3 łyżki miodu
2 łyżki ketchupu
2 łyżki oleju
4 łyżki soi japońskiej
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka kajeńskiego pieprzu
1 łyżeczka soli
Wymieszaj składniki do marynaty. Czosnek przeciśnij przez praskę i natrzyj mięso. Moje żeberka były w trzech kawałkach. Wlej marynatę do szczelnej, foliowej torebki. Najlepiej użyj dwóch wkładając jedną w drugą. Włóż żeberka do marynaty, zamknij torebkę i marynuj mięso przez noc. Na drugi dzień ułóż mięso na blasze, wylej na nie marynatę i wstaw do piekarnika nagrzanego na 150ºC. Piecz żeberka przez 90 minut. Po połowie czasu odwróć na drugą stronę. Od czasu do czasu polewaj mięso wytworzonym sosem. Wyjmij żeberka z piekarnika. Mięso powinno być mięciutkie, wysmażone i odchodzić od kości. Pokrój mięso na kawałki wzdłuż kości. Podaj z ulubionymi dodatkami np. młodymi ziemniakami.
12 komentarzy
Bardzo lubię żeberka :) No teraz to mi ochoty narobiłaś i to wielkiej :) Pycha :)
Synuś średni cały czas marudzi o żeberkach, ja też lubię nie powiem…
To byłby świetny obiad na dzień ojca dla mojego taty.
Maj też mięsojadacz!
Szkoda, że tak późno pokazał się ten przepis. Zaskoczyłabym gości w tygodniu.
No szkoda! Następnym razem!
O wow wygląda bosko. :)
Dziękuję!
Polecam przepis!
Uwielbiamy żeberka z całą rodziną :) Nawet na weekendzie gościły u Nas na stole :) I bardzo podobnie przyżadzam…
jej aż mi się zachciało takich żeberek
He, he…musisz zrobić!