Czas porozmawiać o poważnych sprawach…

Popijam espresso i oglądam film Sekielskiego. Jakoś mi ta kawa dzisiaj nie smakuje…Świat się zmienia! Czy ludzie się  zmieniają? Najwyraźniej nie. Dzieje się źle,  z pis-em i kościołem na czele będzie jeszcze gorzej. Zawsze piszę pis z małej litery, bo ta partia pogardy i nienawiści nie zasługuje na dużą literę! Podobnie zresztą kościół, który jest dla mnie instytucją nie mającą nic wspólnego z religią…o przepraszam! Religia, owszem jest ale wykorzystywana do własnych celów. Jakie cele ma pis i kościół? Nie trudno odgadnąć. Pod osłoną demokracji i wiary robią wszystko aby po pierwsze wygrać wybory, zaprowadzić dyktaturę, skłócić Polaków co właściwie już im się udało. No cóż socjalne media pracują dla jednej i drugiej strony, a po środku stoi Polak i tak naprawdę nie wie o co w tym wszystkim chodzi. Chodzi o władzę absolutną! Taką już mieliśmy i ja ją pamiętam jako nastolatka. Nie chcę więc aby znowu ktoś na białe mówił, że jest czarne.

Jest jednak pewna różnica między komunistyczną dyktaturą a rządami nieszczęsnego pis-u, a mianowicie rola kościoła w całym tym cyrku. Wygląda na to, że kościół sprzyja władzy pisowskiej, bo czerpie z niej niesamowite korzyści. Pis zamyka usta biedakom pięćsetką i ładuje miliony złotych w kościół…tylko nie mów nikomu…I tak wszyscy wiedzą. Wystarczy odwiedzić świątynię Rydzyka aby zobaczyć na co idą Wasze pieniądze. Piszę Wasze, bo nie moje. Wystąpiłam z kościoła, bo ja nie mam zamiaru przykładać ręki do tego procederu. Jestem bogatsza o 2700 koron szwedzkich, ale najważniejsze jest to, że mam spokojne sumienie, że ja nie przykładam ręki do krzywdy, gwałtu i zwykłej pazerności ludzi w sutannach. To są cechy współczesnego kościoła. Najgorsze jest jednak, że kościół dąży do władzy i łamie prawo w imię Boga.

Oczywiście są księża, którzy żyją w ubóstwie, z którymi można porozmawiać bez bycia osądzanym. I trafiłam na takich księży i dziękuję im, że słuchali, a nie osądzali. Księża z prawdziwego powołania to jednostki, którym zatyka się usta. Wyższe instancje nie pozwalają na modernizację kościoła. Nie wiem kto będzie chodził do kościoła za kilka lat, jeśli kościół się nie zmieni.

Najgorsze jednak jest podejście kościoła do pedofilii. Jak można bronić i ukrywać gwałty na dzieciach i młodzieży? Tylko nie mów nikomu, ale my i tak wiemy. Ostatnie skandale w katolickich zrzeszeniach, również w Polsce są dowodem na to jak kościół boi się utracić władzę. Chciałam dodać prestiżu, ale prestiż uważam dawno za stracony.

Pedofilia wśród księży to temat tabu ale jak napisałam wyżej są socjalne media, są blogi i nikt nikomu nie zamknie ust. Sprawy zaszły za daleko, a Polsce z takim kościołem nie dziej się dobrze. Zaznaczam, że nie jestem przeciwko ludziom wierzącym w Boga ale w kościół, tak! Bo to właśnie ci ludzie mówią, że kto podnosi rękę na kościół podnosi rękę na Polskę. Więc pytam się jak ofiary księży pedofilii mogą starać się o zadośćuczynienie? Dzieje się nie dobrze w naszym kraju i jeśli się nie obudzimy z tego złego snu to będzie jeszcze gorzej.

Gwałt na dzieciach budzi we mnie obrzydzenie. Czy zadajecie sobie pytanie, co byście zrobili gdyby ksiądz pedofil molestował Wasze dziecko? Przebaczylibyście? Czy powiedzielibyście do dziecka „tylko nie mów nikomu”? Ja nie mam wątpliwości co bym zrobiła i nie mam tu na myśli przebaczenie. Księża pedofile nie zasługują na nic, a już bynajmniej aby ich nazywać księżmi.

Pedofilia wśród księży to fakt. Nie rozumiem jednak jak inni księża, rząd i część polskiego społeczeństwa próbuje usprawiedliwiać księży pedofilów! Czy macie pojęcie jak czują się ich ofiary? Przecież zostało popełnione przestępstwo! Te dzieci mają zniszczone życie!

Obejrzałam film Tomasza Sekielskiego. Podziwiam reżysera i całą ekipę za moralną postawę i odwagę. Przyznam, że musiałam się psychicznie nastawić do obejrzenia tego filmu. Są to trudne sprawy ale nie można na nie przymykać oko. Dlatego postanowiłam podzielić się z Wami tym filmem tu na blogu, aby uświadomić, że księża też są ludźmi, łamią prawo i powinni być sądzeni jak każdy obywatel w tym kraju.

Bardzo lubię przeglądać blogi, lubię blogować. Mój blog to nie tylko źródło moich zarobków. To również przesyłka informacji. Wierzcie mi chciałabym pisać tylko o samych dobrych rzeczach ale niestety nie żyję w mydlanej bańce i muszę podzielić się moimi odczuciami tymi dobrymi i tymi złymi.