Zawijasy z pesto i mozzarella…Kiedy już gotuję zupę na obiad to staram się również upiec jakieś fajne pieczywko. Pożywna zupa z pajdą chleba domowego wypieku to bardzo smaczny obiad…Ale zawijasy z pesto i mozzarella piekę również jako pieczywo do dipów. Świetnie sprawdzają się w zimnym bufecie, idealne na karnawał. Oczywiście upiekłam zawijasy z domowym pesto.
Ciasto na zawijańce przypomina te do pizzy. Pieczenie chleba to nieskomplikowane zajęcie. Warto więc poświęcić trochę czasu i upiec chlebek własnej roboty. Zawijasy są naprawdę proste w wykonaniu. Największy laik w pieczeniu sobie z nimi poradzi.
Zawijasy z pesto
Składniki:
na 24 sztuk
500 g pszennej mąki
25 g świeżych drożdży
300-350 ml zimnej wody
5 łyżek pesto
1 łyżeczki soli
100 g utartej mozzarella
jajko do posmarowania
sól morska do posypania
Rozpuść drożdże w wodzie. Dodaj mąkę i zagnieć gładkie elastyczne ciasto. Przykryj folią i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 40 minut. Wyrośnięte ciasto rozwałkuj na prostokąt o grubości 1 cm. Posmaruj pesto, posyp mozzarella, złóż na pół i potnij na paski. Każdy pasek skręć w spiralkę. Ułóż zawijańce na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posmaruj roztrzepanym jajkiem i posyp solą. Pozostaw do wyrośnięcia na 25 minut. Jeśli nie lubisz chleba posypanego solą dodaj więcej soli do ciasta. Nastaw piekarnik na 250ºC na termoobieg. Wstaw wyrośnięte zawijańce i piecz przez 10 – 12 minut na złoty kolor. Podawaj letnie do zupy. Zawijasy można zamrozić.
3 komentarze
Moje smaki!
Japp!
Już nawet bez zupy byśmy je chętnie zjadły ;) Z hummusem też muszą fajnie smakować :)