Dzień Dobry! Jeszcze kilka dni i jedziemy na urlop. Tymczasem proponuję wypróbowany przepis z resztek obiadowych, burgery bolognese. Burgery bolognese to kanapki na ciepło nadziewane sosem bolognese i mozzarellą. Można je przyrządzić z dowolnie wybranego chleba, ciabaty lub bułki. Jeśli macie ochotę możecie upiec hamburgerowe bułeczki. Zawsze mam jakieś pieczywo w zamrażalce.
Ugotowałam sos bolognese z poniższego przepisu. Wykorzystałam napoczętą butelkę czerwonego wina. Wcale nie musiałam iść do sklepu! Miałam w domu wszystko co potrzebowałam plus odrobinę inspiracji. Warto zrobić przedwakacyjną inspekcję lodówki, przeszukać kuchenne szafki i szuflady. W ten sposób przygotowałam na kolację burgery bolognese, zaoszczędziłam i nic nie wyrzuciłam.
Burgery bolognese
Składniki:
na 4 burgery
4 bułki
300 g sosu bolognese
4 plastry mozzarella
killa liści bazylii
1 łyżeczka oliwy
Sos bolognese
500 g mielonego
2 ząbki czosnku
2 łodygi naciowego selera
1 cebula
200 ml czerwonego wina
2 łyżki pomidorowego przecieru
1 puszka pokrojonych pomidorów
sól i pieprz do smaku
1 łyżka oliwy
2 łyżki świeżego oregano, pokrojonego
Obierz czosnek, cebulę i pokrój w kostkę. Zeszklij na oliwie, dodaj pokrojony seler naciowy, a następnie mięso. Smaż aż mięso przestanie być czerwone. Wlej wino i smaż jeszcze przez 2 minuty. Dodaj przecier, pomidory, oregano. Dopraw bolognese solą i pieprzem. Gotuj przez 25 minut.
Do burgerów użyłam schłodzonego sosu. Przekrój bułki na pół i napełnij sosem. Przykryj sos grubym plastrem mozzarella i listkami bazylii. Ułóż na blasze i posmaruj wierzch burgera oliwą. Opiecz bułki w nagrzanym na 200ºC piekarniku. Bułka powinna być lekko chrupiąca, sos gorący, a mozzarella ciągnąca. Dla dorosłych proponuję lampkę czerwonego wina.
16 komentarzy
Tak, w moim domu bardzo by smakowałyby. Bardzo cenię przepisy na wykorzystanie resztek. Pozdrawiam
Ja też!
To dopiero kreatywne i mega smaczna wykorzystanie obiadowych resztek :)
Dziękuję Malwina!
Pyszne te burgery :) Już teraz życzę udanego wypoczynku :) Ładuj akumulatorki Kochana :)
Już się nie mogę doczekać!
Widzę, że bułeczki z ziarenkami, pięknie wyrośnięte, super. Życzę udanego urlopu, ja też wkrótce jadę wypocząć na łonie natury ;-)
Bułeczki domowej roboty…Miłego urlopu!Ja też będę na łonie natury!
świetny pomysł! ja zawsze robię pizzę z pozostałym sosem, a czasem na prośbę corki robie specjalnie więcej bo ona taka pizzę uwielbia
A to ja też zrobię następnym razem pizzę!
Mniam, jakie muszą być pyszne!
Kurcze, są pyszne!
mmm pyszności :)
Fajny pomysł na wykorzystanie resztek :)
Ja zawsze nie wiem co z nimi zrobić :)
Nie wyrzucać!
Pysznie wygląda jak na „resztki „:D
Świetne, własnie takie planuję zrobić w najbliższym czasie :)