Estragon to chyba najrzadziej przeze mnie używana przyprawa. Dlatego się ucieszyłam jak natrafiłam na ten przepis, gulasz cielęcy z leśnymi grzybami i estragonem.
Lubię gotować gulasz z cielęciny, bo wiem że po około półtorej godziny mam na mięciutko ugotowe mięso, czego nie zawsze doświadczam jak gotuję wołowinę. Do gulaszu dodałam grzyby leśne, oczywiście moje zamrożone pieprzniki trąbkowate. Strzał w dziesiątkę, bo lekko pieprzowy smak tych grzybów świetnie pasuje do estragonu. Zamiast tych grzybów można z powodzeniem użyć kurek, które są spokrewnione z pieprznikami i mają podobny smak.
Zazwyczaj gulasz mięsny zaciągnięty śmietaną podaję z ziemniakami. Dzisiaj na odmianę ugotowałam bulgur.
Przepis na gulasz z cielęciny
Składniki:
5-8 porcji
- 1 kg cielęciny, łopatki lub mostka
- 2 łyżki mąki
- 1 duża cebula
- 2 duże marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- 1 łyżeczka suszonego estragonu
- 3-4 liście laurowe
- ½ l wołowego bulionu
- 300 ml śmietany
- 300 g leśnych grzybów
- sol i pieprz do smaku
- 2 łyżki oleju do smazenia
Wykonanie:
- Pokrój cielęcinę na kawałki. Oprósz mąką i pieprzem i zrumień na patelni. Dodaj pokrojona cebulę i smaż jeszcze przez chwilę. Podlej mięso bulionem, dodaj liście laurowe i estragon.
- Podsmaż grzyby na patelni, aż wszystkie płyny wyparują i dodaj do mięsa. Gotuj gulasz przez godzinę.
- Pokrój w kostkę marchewkę i pietruszkę i dodaj do gulaszu pod koniec gotowania. Gdy mięso i warzywa są miękkie dopraw gulasz śmietaną, solą i pieprzem.
3 komentarze
wygląda rewelacyjnie ;) lubię takie dania :) z cielęciną musi być pycha ;)
Bardzo!
Zazdroszczę takiego pyszneg obiadu :}