Włoski gulasz spezzatino! Hej, hej! Jak ten czas leci! Pamiętam ten gulasz z cielęciny będąc kilka lat temu we Włoszech. Gulasz spezzatino to gulasz z cielęciny i fasolki szparagowej. Jak każdy mięsny gulasz tak i gulasz spezzatino to idealne danie na obiad. Zazwyczaj gotuję obiady na dwa dni, a przynajmniej tyle aby resztki starczyły na lunch do pracy.
Bardzo lubię cielęcinę. Ta gotowana w warzywach i bulionie jest miękka i soczysta. Nie ma nic lepszego jak jak pyszne mięso w sosie własnym i ziemniaczane, puszyste puree. Gulasz to praktyczne danie, sos i mięso w jednym.
Gulasz spezzatino
4 porcje
Składniki:
500 g podudzia z cielęciny bez kości
1 cebula
3 ząbki czosnku
2 marchewki
2 nacie selera
1 łyżka pomidorowego przecieru
1 liść laurowy
2 łyżki masła
250 ml mięsnego bulionu
100 ml białego wina wytrawnego
sól i pieprz do smaku
200 g fasolki szparagowej
natka pietruszki do posypania
Cebulę pokrój w drobną kostkę i zeszklij na maśle. Dodaj pokrojoną marchewkę i seler naciowy. Smaż przez 3 minuty. Przełóż do żeliwnej patelni z wysokim brzegiem. Pokrój mięso w kostkę i zrumień na reszcie masła. Przełóż mięso do żeliwnej patelni wlej wino i smaż aż wino wyparuje. Rozpuść przecier w bulionie i wlej do mięsa. Dodaj liść laurowy, dopraw gulasz solą, pieprzem i gotuj wolno przez około godzinę. Pod koniec gotowania dodaj fasolkę i gotuj jeszcze 10 minut aż fasolka będzie miękka. Ugotowany gulasz posyp natką pietruszki. Podaj z ziemniaczanym puree. Smacznego!
6 komentarzy
Ojojoj, ale mi narobiłaś smaka! Wygląda wspaniale, a do tego uwielbiam zieloną fasolkę :)
Cieszę się. Ja też bardzo lubię fasolkę!
Właśnie chciałam przystąpić do zrobienia tego dania, ale okazuje się, że zamiast selera naciowego mam nać selera, która była podana w liście składników. Proszę o sprecyzowanie o którą zieleninę chodzi, bo to dwie różne rzeczy :(
Można użyć seler naciowy lub nać selera.
Użyłam nać selera i wyszło bosko! Mój roczniak zajada jakby jutra nie było. Oczywiście dla niego wersja pomijajaca wino :)
To super! Warto pryzwyczajać dzieci do domowego jedzenia jak najwcześniej.