W tym roku nie miałam w planie gotowanie bigosu na święta, ale w końcu zdecydowałam się na bigos staropolski. Mój najstarszy syn zapytał, kiedy będę gotować bigos. Oczywiście nie mogłam mu odmówić, bo to przecież takie dobre danie, bo tradycja, bo dawno go nie robiłam, bo my wszyscy go uwielbiamy…
Poczułam, że muszę wziąć się za przygotowanie tego wyjątkowego dania. Bigos staropolski to bowiem prawdziwa uczta dla podniebienia i prawdziwie świąteczna potrawa. Jest symbolem polskiej kuchni i naszych tradycji kulinarnej. Każdy składnik ma swoje znaczenie i dodaje wyjątkowego smaku.
W moim bigosie znalazły się suszone grzyby, które nadają potrawie głębi i intensywności smaku. Dodatkowo dodałam również suszone śliwki, które nadają bigosowi nieco słodkiego smaku i delikatności. Całość doprawiłam ziołami, takimi jak liść laurowy, ziele angielskie i pieprz, aby nadać potrawie wyrazistego aromatu.
Po długim gotowaniu, bigos był gotowy do podania. Jego zapach rozchodził się po całym domu, a gdy pierwszy raz spróbowałam, poczułam ogromną dumę i satysfakcję. Wiedziałam, że mój najstarszy syn nie będzie zawiedziony.
Bigos staropolski to nie tylko danie, to nasza rodzina, tradycja, wspomnienia. To smak dzieciństwa i wieczornych spotkań przy stole. To jedzenie, które łączy nas wszystkich i sprawia, że czujemy się blisko siebie. Dlatego nie mogłam odmówić mojemu synowi – gotowanie bigosu to dla nas coś więcej niż przygotowanie posiłku. To sposób na pielęgnowanie naszych korzeni i tworzenie wspólnych chwil.
Więc w tym roku będziemy mieli świąteczny bigos na stole. Nie mogę się doczekać chwili, gdy wszyscy usiądziemy razem i będziemy delektować się tym wyjątkowym daniem. Bo bigos staropolski to nie tylko jedzenie – to miłość, radość i tradycja, które przenoszą się z pokolenia na pokolenie.
Bigos staropolski
15 – 20 porcji
Składniki:
2 kg poszatkowanej białej kapusty
1 słoik litrowy kiszonej kapusty
300 g wołowiny na rosol
400 g wieprzowiny, od szynki
500 g kiełbasy śląskiej
300 g boczku wedzonego
2 łyżki oleju
3 cebule
6 ząbków czosnku
30 g suszonych grzybow
10 suszonych sliwek
po jednej łyżce majerankum i rozmarynie
1 łyżeczka chili w proszku
2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
1½ łyżeczki czarnego pieprzu, zmielonego
4 liście laurowe
10 ziarenek ziela angielskiego
8 łyżek przecieru pomidorowego
400 ml wody lub bulionu z ugotowanego mięsa
Ugotuj mięso do miękkości, ostudź i pokrój w kostkę. Poszatkuj kapustę i ugotuj w niewielkiej ilości, lekko osolonej wodzie. W drugim garnku obgotuj kapustę kiszoną. Zalej grzyby wrzątkiem i pozostaw na 30 minut. Po tym czasie, odcedź i pokrój drobno.
Pokrój w kostkeęcebulę i posiekaj czosnek. Przygotuj duży garnek (kociołek). Napełnij garnek kapustą, mięsem i wlej bulion. Podsmaż cebulę z grzybami, czosnkiem, przyprawami i dodaj do garnka. Wymieszaj wszystko dokładnie z przecierem pomidorowym, solą, ziołami i przyprawami. Bigos nie może być za gęsty, ale też nie za rzadki.
Na koniec dodaj pokrojoną w kostkę kiełbasę i boczek podsmażone uprzednio na patelni. Gotuj bigos przez 2 godziny. Ostudź. Na drugi dzień zagotuj bigos jeszcze raz i gotuj przez godzinę. Tę procedurę można powtórzyć jeszcze raz.
Tak przygotowany staropolski bigos można zpasteryzować w słoiki lub zamrozić .
5 komentarzy
uwielbiam taki bigos!
No jak juz zrobilam ten bigos to stwierdzilam, ze warto bylo sie pomeczyc
Nie ma to jak polski bigos! Wielu alergików jada go z ograniczonymi składnikami, niektórzy nie mogą wołowiny, inni wieprzowiny, a jeszcze inni pomidorów. Ale danie to można przecież różnie przygotować, nie zawsze tradycyjnie:)
No wlasnie bylam ciekawa, co taki bigos moze zaszkodzic alergikowi. Masz racje o miesie. Mam kolezanke, ktorej syn jada tylko mieso zwierzyny lesnej i ryby.
już nie mogę się doczekać świątecznego bigosu, mmm :)