Kuchenne akcesoria to moja miłość. Mam ich mnóstwo i używam wszystkie. Kupując kuchenne gadżety kieruję się kryteriami, które muszą być spełnione. Przede wszystkim zależy mi na praktyczności wybranego produktu. Produkt powinień być poręczny i lekki. Ważne jest z jakiego materiału jest wykonany. Moje podstawowe kuchenne akcesoria jak czerpak, sita, otwieracz czy nóż do pizzy są z nierdzewnej sali. Mam je zawsze pod ręką, zawieszone blisko indukcyjnej płyty. Nie lubię szukać gadżetów po szufladach. Zdaję sobie sobie sprawę, że wszystkie nie pomieszczę na ścianie. Ale akcesoria to również wystrój wnętrza, więc warto je w tym celu zawiesić. Pamiętam z dzieciństwa, że moja babcia zawsze miała pod ręką duże emaliowane chochle, cedzaki, przeróżnego koloru garnuszki, wiszące blisko pieca. Ot urok wiejskiej chaty.
Kuchenne akcesoria
Często rozpuszczam czekoladę w kąpieli wodnej. Przyznacie, że dopasowanie naczynia, które by pasowała do garnka z gorącą wodą może przyspożyć ból głowy. Aż tu pewnego dnia będąc na zakupach w Ikei znalazłam to co od dawna szukałam. Naczynie podobne do durszlaka choć niedziurawe. Praktyczne uchwyty, krótki i długi pozwalają na jego umieszczenie na dowolnej wielkości garnku. Coś wspaniałego, a zarazem tak prostego. Zaliczam to akcesorium do jednych z najpraktyczniejszych.
Od dawna czaiłam się z kupnem podstawki na książkę lub ipad. W końcu na nią natrafiłam. Jest to bardzo praktyczne akcesorium, które również może spełniać funkcję dekoracji. Polecam. Warte każdej wydanej złotówki.
Ostatnia wizyta w Ikei nie obyła się bez zakupów. Zwiedzając ten ogromny sklep zawsze coś znajdę co wydaje mi się przydatne. Czasami nie mam pojęcia co właściwie jest mi potrzebne, ale nagle wpadnie mi to coś w oko i już wędruje do koszyka. Lubię robić zakupy w Ikei. Kuchenne akcesoria są w przystępnej cenie, a ich wybór bardzo duży.
Małe szklane słoiczki z metalową przykrywką…kto ich nie zna! Mam ich chyba ze dwadzieścia. Każdy wypełniony przyprawami czy nasionami. Część schowana w szafce, a reszta wystawiona na półce. Idealnej wielkości, bardzo praktyczne kuchenne akcesoria!
Kuchenne akcesoria to fajny prezent dla osoby , która lubi gotować. Dostałam kiedyś w prezencie regulowany wałek. Wałek jest 50 cm długi co jest dużym plusem. Na końcach wałka znajdują się 4 kółka, przykręcone plastikową śrubą. Przykręcając wybraną parę kółek można wałkować ciasto od 2 mm do 10 mm grubości. Taki wałek jest bardzo pomocny, zwłaszcza przy przyrządzaniu ciasteczek.
Jakie są Wasze ulubione kuchenne akcesoria? Lubicie tak jak ja chodzić po sklepach z kuchennymi akcesoriami? A może wolicie robić zakupy w internecie?
10 komentarzy
Ten wałeczek na końcu jest rewelacyjny! Chyba pokuszę się o zbudowanie takiego na własne potrzeby, może o ciut większej średnicy, żeby się łatwiej wałkowało :)
Mówiąc szczerze to dobrze się wałkuje, bo nie ma uchwytów… i wtedy całymi dłoniami popycham wałek…
Mnie wpadła w oko ta miseczka z uchwytem, w której roztapiasz czekoladę. Bardzo praktyczna, bo ja też roztapiam często, ale w zwykłej metalowej misce i przytrzymuję przez ścierkę. Tak by było łatwiej, rozejrzę się za nią.
A tak w ogóle, to gadżety staram sie raczej ograniczać, ze wzgledów praktucznych, bo miejsca mam mało, ale lubię, oj lubię :-)
Mam nadzieję, że znajdziesz coś podobnego!
Taki stojak na książki/tablet to i mi by się przydał w kuchni !
Polecam
Wałek jest zaczepisty:)
Podstawka pod książkę to jedna z niewielu rzeczy, których naprawdę brakuje mi w mojej kuchni. Chyba skuszę się wreszcie na jej zakup….
Bardzo praktyczne!
Świetny wałek,, zgadzam się że dodatki kuchenne są fajnym pomysłem na prezent… polecam radio vintage cuisine , dostalam od dzieci i jestem zachwycona !