Królewski owoc w perskim gulaszu z kurczaka

Owoc granatu to symbol królewski. Fakt, tym gulaszem nawet król by nie pogardził. Jest to jedno z wielu moich ulubionych dań z kuchni perskiej. Będąc zamężna za Iranczyka 20+ lat nauczyłam się już co nieco gotować po persku. Gulasz jest bardzo prosty w przygotowaniu, a smakuje niebiańsko.

Do potrawy potrzeba mięso z kurczaka, zmielone orzechy włoskie , trochę cebulki i kwaśnego przecieru z granatu, którego pewnie nie ma w Polsce… Robilam to danie kiedyś z pasty z tamaryndowca, który ma zbliżony smak do granatu. Są dwie odmiany granatu: kwaśna, wykorzystywana do przyrządzania między innymi tego gulaszu i słodka, z którą na pewno zetknęliście się w sklepie. Obie praktycznie nie różnią się wyglądem jedynie smakiem.

Oryginalna nazwa tego perskiego gulaszu brzmi fesenjoon (fesendżun) . Danie to jest bardzo popularne w północnej części Iranu, z której się wywodzi mój mąż. Tam właśnie też używa się głównie mięso dzikiej kaczki do przyrządzenia tego dania. Miałam przyjemność jeść ten gulasz z kaczką, ale z kurczakiem jest nie mniej dobry. Polecam bardzo!

Kuchnia perska – fesenjoon

Składniki:

5-6 porcji

• 600 g fileta piersi lub udek z kurczaka
• 200 g zmielonych orzechów włoskich
• 3-4 łyżki przecieru z granatu
• 1 l wrzątku
• 1 cebula, pokrojona w kostkę
• 1 łyżeczka kurkumy
• 1 łyżeczka zmielonego kminu rzymskiego
• 1 łyżeczka zmielonej kolendry
• garść rodzynek sułtanek
• 1 łyżka oleju do smażenia
• sól i pieprz do smaku
• kilka ziaren granatu do dekoracji

Wykonanie:

Podziel mięso na mniejsze kawałki. Zmiksuj orzechy. Pokrój cebulę w kostkę. Podsmaż mięso na rozgrzanej patelni wraz z cebulą i przyprawami. Przełóż do garnka o grubym dnie. Dodaj przecier z granatu, orzechy i wlej wrzątek. Gotuj gulasz przez około 40 minut. Na 5 minut przed końcem gotowania dodaj rodzynki. To danie jak większość potraw perskich podaję z ryżem ugotowanym na sypko z dodatkiem szafranu.