Zielone spaghetti z köttbullar czyli szwedzkimi klopsikami

Köttbullar czyli szwedzkie klopsiki to narodowe danie Szwedów. Szwedzi jedzą köttbullar przy wigilijnym stole, na święta wielkanocne no i oczywiście na co dzien. Istnieje mnóstwo przepisów na köttbullar, tradycyjne i te zmodernizowane.

Chociaż bardzo lubię szwedzkie klopsiki w sosie śmietankowym z dżemem borówkowym i ziemniakami, to dzisiaj chcę wam zaproponować szwedzkie klopsiki ze śródziemnomorskimi smakami.

Po pierwsze ugotowałam to danie jako danie makaronowe i nic w tym dziwnego, bo köttbullar je się bardzo często w sosie pomidorowym z makaronem. Ale tym razem zrobiłam zielone, szpinakowe spaghetti. Od dawna przymierzałam się do zrobienia domowego pesto i wreszcie myśli przeistoczyłam w czyny.

Pesto można zrobić dostownie ze wszystkiego i to moje szpinakowe pesto jest tego przykładem. Tradycyjną bazylię zastąpiłam  szpinakiem, a orzechy piniowe orzechami włoskimi. Jedynie czosnek czosnek i parmezan zachowałam ze standartowego przepisu. Gotowe pesto wymieszałam jeszcze z ciepłym spaghetti. Muszę się przyznać, ze już w tej postaci makaron smakował obłędnie. No ale ja obiecałam köttbullar… ale też w innym wydaniu.

Do klopsikowego farszu dołożyłam suszone morele i żurawinę jak również pokrojony swieży szpinak. Słodko kwaśne klopsiki świetnie harmonizowały z ostrym, szpinakowym spaghetti. Na dodatek posypałam danie oryginalną owczą fetą.

Ta potrawa jest pracochłonna, bo między innymi trzeba przygotować pesto. Ale jak to ja, robię zawsze większe porcje i mrożę. Takie rozmrożone pesto można wykorzystaćdo czegoś innego. Niedługo się przekonacie co ja jeszcze z niego zdziałałam.

Przepis na zielone spaghetti z köttbullar czyli szwedzkimi klopsiki

SparaSpara