410
Klopsiki, czy szwedzkie köttbullar to narodowe danie Szwedów. Pisałam już o tym niejednokrotnie. Moje dzieci je uwielbiają, a dzisiaj zaskoczyłam je nieco włoską wariacją. Upiekłam klopsiki z dodatkiem surowej salciccia, które później zanurzyłam we wspaniałym pomidorowym sosie . Całość podałam ze spaghetti. Jakże inne danie niż köttbullar ze spaghetti z zielonym pesto.
No to obiad z głowy, a co Wy dzisiaj ugotowaliście?
Przepis na klopsiki z salciccia w sosie pomidorowym
Składniki:
5 – 8 porcji
- 1 kg mielonego mięsa, wieprzowo wołowe
- 300 g surowej kiełbasy salsiccia
- 200 g ricotta lub innego serka
- 1 jajko
- 1 dl płatków kukurydzianych
- 1 czerwona cebula, drobno posiekana
- 6 ząbków czosnku, przeciśnięte przez praskę
- 3 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki
- sól do smaku
- 1 łyżeczka czarnego pieprzu
Sos pomidorowy
- 5oo ml passata z pomidorów
- 3 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
- 1 cebula, drobno posiekana
- garść świeżych ziół, w mniebazylia, rozmaryn, tymianek, posiekane
- 1 łyżka przecieru pomidorowego
- 1 łyżka brązowego cukru
- sól i pieprz do smaku
- 1 łyżka oliwy z oliwek
Dodatkowo
- 350 g spaghetti, waga sucha
- natka do posypania
Wykonanie:
- Z podanych składników zrób farsz. Formuj małe kulki – klopsiki i układaj na blaszy wyłożonej pergaminem. Piecz klopsiki na 160ºC (termoobieg) przez 30 minut.
- W tym czasie przygotuj sos. Podsmaż cebulę i czosnek na oliwie. Dodaj posiekane zioła, pomidory i przecier pomidorowy. Gotuj sos przez 10 minut, po czym zmiksuj. Dopraw sos solą i pieprzem.
- Ugotuj spaghetti al dente w lekko osolonej wodzie. Odcedź ale zaoszczędź 100 ml wody, w której było gotowane spaghetti. Wlej wodę do sosu, wymieszaj i dodaj klopsiki, a następnie wymieszaj wszystko ze spaghetti. Posyp natką pietruszki.
8 komentarzy
Uwielbiam takie dania, a to wygląda wyjątkowo apetycznie :)
Dziekuję!
a u mnie mówią na to pupleciki i robi się je w sosie koperkowym ;D Ale bajer! :)
Podoba mi się taka ich wersja, zapisuję, może uda mi się zrobić w nd na obiad :)
Dziękuję!
Wierz mi, zrobiłam niezły surf internetowy, żeby się dowiedzieć jakiej nazwy użyć…
Ja sobie właśnie smażę piersi kurczaka w jogurcie, ale jakby mi ktoś postawił pod nos takie klopsiki, to pewnie i je bym zmieściła :-)
Oj zjadłabym taki obiad ;)
O dziękuję!