Dawno nie robiłam lasagne, dlatego proponuję nowy przepis na lasagne bez beszamelu. Zastanawiacie się jak to możliwe? Wiadomo beszamel łączy makaron i sos w całość. Jak przyrządzić lasagne bez beszamelu, a na dodatek żeby tworzyło jedną całość? Oczywiście, że można za pomocą sosu z sera, a raczej z dwóch serów. Sos serowy spełnia dokładnie to samo zadanie co sos beszamelowy, a na dodatek jest bezglutenowy.
Lasagne bez beszamelu
Składniki:
na 6 porcji
500 g mielonego, wieprzowo – wołowe
1 cebula
500 g pokrojonych pomidorów z puszki
1 pęczek świeżej bazylii
200 g pieczarek
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonego oregano
1 łyżka oliwy
8 sztuk świeżego makaronu lub 12-14 suchego lasagne
sól i pieprz do smaku
Sos serowy
2 ząbki czosnku
200 g serka philadelphia
1 łyżka masła + do posmarowania formy
400 ml mleka
100 ml słodkiej śmietany
200 g dojrzałego sera cheddar
1 łyżeczka białego pieprzu
½ łyżeczki czarnego pieprzu
sól do smaku
100 g mozzarella
6 suszonych pomidorów w oleju
Pokrój cebulę w kostkę, rozgrzej oliwę i zeszklij na patelni. Dodaj czosnek i mięso. Smaż aż mięso przestanie być krwiste, po czym przełóż do garnka. Obierz pieczarki, pokrój i podsmaż na tej samej patelni. Przełóż do garnka, dodaj pomidory, oregano, bazylię, dopraw solą i pieprzem. Przykryj i gotuj sos przez 30 minut.
Przygotuj sos serowy. Przepuść czosnek przez praskę i zeszklij na maśle. Wlej mleko i śmietanę, zagotuj. Dodaj serek philadephia, utarty ser, przyprawy i gotuj sos cały czas mieszając. Nagrzej piekarnik do 175ºC bez termoobiegu. Żaroodporne naczynie o wymiarach 25 cm x 40 cm wysmaruj masłem. Na dnie ułóż 2 płaty lasagne, użyłam świeżych. Można użyć lasagne bezglutenowe. Rozprowadź około 100 ml sosu serowego, a następnie porcję sosu mięsnego. Powtórz jeszcze 3-krotnie. Zakończ płatami lasagne, rozprowadź resztę sosu i posyp startą mozzarellą i pokrojonymi pomidorami. Tak złożoną lasagne wstaw do piekarnika i piecz 45 minut. Po wyjęciu z piekarnika odczekaj 10 minut przed porcjowaniem.
9 komentarzy
taka wersja bardziej mi odpowiada :)
super sprawa ta lasagne :D
Ta bosko przypieczona góra <3
Zapraszamy do nas na prosty KONKURS ze smaczną wygraną :)
Dziékujé!
Bardzo fajny przepis. Ja również nie robię z beszamelem. Ja go po prostu nie lubię, a poza tym źle się po nim czuję :)
No właśnie!
Czy lasagne można przygotować wcześniej, przechowywać w lodówce i upiec dopiero następnego dnia?
Tak. Ja tak przeważnie robię.
Powiem szczerze, że bardzo ciekawa propozycja, będę próbowała, mam nadzieje, że mąż i dzieciaki będą zadowolone :P dziękuję i pozdrawiam!