Fantastycznie kremowy sernik z karmelem

Moje najnowsze odkrycie. Fantastycznie kremowy sernik karmelowy, który smakuje jak nazwa wskazuje karmelem, serem i śmietaną. Nie ma jak to dobry serniczek !
Stworzyłam trochę lżejszą wersję, ale nie mniej doskonałą w smaku. Piszę przepis natychmiast aby go nie zapomnieć. Napisałam zapomnieć? O to przepraszam. Tego sernika nie da się zapomnieć!

Karmel zrobiłam z ugotowanego skondensowanego mleka. Tak w nawiasie to pierwsza puszka, którą gotowałam wybuchła, więc cała kuchnia była w karmelu. Przyczyna eksplozji nieznana. Chyba dlatego, że woda wyparowała, albo dlatego, że puszka była otwierana na zapleczke. Zdażają wam się wypadki w  kuchni?

Ale miałam też trochę szczęścia. Mój świeżo pomalowany sufit uratował się od plam, a sernik karmelowy znalazł się na paterze.

Kremowy sernik karmelowy

Okrągła forma o średnicy 28 cm

Składniki:

1 kg twarogu, na sernik

3 łyżki mąki ziemniaczanej

2 puszki słodzonego mleka skondensowanego, 530g)

3 białka

sok z 1 cytryny

3-4 łyżki wyciągu z wanilii lub rumu

3 dl kwaśnej śmietany

2 łyżki cukru

Do dekoracji

3 dl śmietany kremówki

2 łyżki cukru

Rozgrzej piekarnik do 175 º C. Wyłóż foremkę o średnicy 26 cm pergaminem. Ubij pianę z białek. Wymieszaj z serem, kwaśną śmietaną i jedną puszką skondensowanego mleka. Wylej ciasto do foremki i piecz przez 40-45 minut. Zostaw sernik do ostygnięcia. Drugą puszkę skondensowanego mleka podgrzej trochę w micro ( oczywiście nie w puszce) celem rozpuszczenia i rozprowadz równomiernie na ostudzonym serniku. Udekoruj sernik bitą śmietaną. Smacznego!