Mini bułeczki z czarnym tahini

Być może się domyśliliście, że kolejne posty będą wspominały domowe tahini z czarnego sezamu. Tak, tak, zakiełkowało mi w głowie kilka przepisów z tahini. Na pierwszy rzut proponuję mini bułeczki z czarnym tahini. Bułeczki wyglądają prawie jakby były upieczone z żytniej mąki. Dodatkowo posypałam je sezamem. To jest takie wdzięczne nasionko. Ładnie się prezentuje i jest niezwykle aromatyczne. Mini bułeczki piekę jeśli mam w planie zaprosić  koleżanki na mały poczęstunek. Są małe, zgrabne takie na dwa kęsy…no może trzy, nieważne. Zdecydowanie są mniejsze od tych, które preferuje płeć męska mojej rodzinki. Można je nadziać czym popadnie, przyrządzić burgery. Grunt, że są świeże i puszyste. Jak myślicie co będzie tematem kolejnego wpisu?

Mini bułeczki

Składniki:

na 16 sztuk

500 g pszennej mąki

1 jajko

270 ml zimnej wody

2 łyżeczki soli

50 ml czarnego tahini

1 łyżka miodu

20 g świeżych drożdży

Drożdże i miód rozpuść w wodzie. Do misy miksera wsyp odważoną mąkę, wlej drożdże, jajko i tahini. Załóż hak i zarób ciasto. Kiedy składniki lekko się połączą wsyp sól. Zarabiaj ciasto przez 10 minut. Ciasto powinno być klejące ale odchodzić od ścianek naczynia. Przykryj misę folią i odstaw do wyrośnięcia na 40 minut. Wyrośnięte ciasto złóż kilka razy, następnie przykryj ściereczką i odczekaj 10 minut. Podziel ciasto na małe kawałki o wadze 50 g, uformuj kulę i lekko spłaszcz. Blachę wyłóż papierem do pieczenia. Do osobnych miseczek wsyp biały i czarny sezam. Posmaruj bułki rozmąconym jajkiem i obtocz w sezamie, pół bułki w białym i pół w czarnym. Przykryj bułeczki folią i odstaw do wyrośnięcia na 20 minut. Nagrzej piekarnik na 250ºC  (u mnie termoobieg). Natnij bułeczki na środku i wstaw do nagrzanego piekarnika. Piecz przez 5 minut, po czym zmniejsz temperaturę do 200ºC i piecz jeszcze przez drugie 5 minut. Upieczone mini bułeczki wyjmij z piekarnika i ostudź na metalowej kratce.

SparaSparaSparaSpara

SparaSpara