Prawie zapomniałam o zupie grzybowej z suszonych grzybów. Mówiąc szczerze jako dziecko nigdy nie przepadałam za zupami. Nauczyłam się je jeść i gotować od moich dzieci, bo to one cały czas namawiaja mnie na różne rodzaje zup. Gotuję jakąś zupę prawie codziennie, a do łaski wróciły typowo polskie zupy w nowych odświeżonych wersjach. Stąd zupa grzybowa, którą ugotowałam z szuszonych grzybów, w wersji kremowej, bo takie zmiksowane zupy ostatnio przypadają nam do smaku.
Przepis na zupę grzybową nie jest skomplikowany, ale mam generalną zasadę w stosunku do wszystkich zup, zawsze gotuje je na wywarze własnej roboty. Taki wywar po ugotowaniu odcedzam. Eventualne mięso ( jeśli wywar mięsny) obieram z kości i dodaję do gotowej zupy wraz z pokrojonymi lub zmiksowanymi warzywami.
Niektórzy robią grzybową na wigilię. U nas w rodzinie robimy zawsze czerwony barszcz z pasztecikami. Moje wigilijne menu ciągle się zmienia, więc nigdy nie wiadomo, może zupa grzybowa z suszonych grzybów zagości na naszym wigilijnym stole.
Zupa grzybowa
Skladniki:
5-6 porcji
3 l wywaru warzywnego
3 duże pietruszki
1 duża marchewka
kawalek selera
2 ząbki czosnku
1 cebula + 2 łyżki, posiekana
łyźka soku z cytryny
1 łyżeczka suszonego oregano
50 g grzybów suszonych
200 ml gęstej śmietany
Wykonanie:
Zalej suszone grzyby wrzątkiem i odstaw na 30 minut. Do wywaru dodaj obraną marchewkę, pietruszkę i seler, jak również czosnek o pokrojoną cebulę. Dodaj również namoczone grzyby. Ołóż kilka sztuk do dekoracji. Gotuj zupę aż warzywa będą miękkie, dodaj śmietanę, zagotuj i zmiksuj. Dopraw zupę solą, sokiem z cytryny, pieprzem oraz suszonym oregano. Podsmaż cebulkę wraz z pokrojonymi grzybami. Posyp zupę grzybową kruszonką przed podaniem z odrobiną oregano.
13 komentarzy
Ostatnio robilam podobna, tyle, ze z pieczarkami, bo suszone grzyby mi sie skonczyly. Wyszla pyszna, podejrzewam wiec, ze ta jest jeszcze lepsza :)
I adore mushroom soup. Yours looks so good.
Thanks Angie! You must to try it!
must to? Po jakiemu to jest napisane?
bardzo lubię taką zupe ;))
Ja robię podobną, tylko podaje w szkalnkach do capuccino:-)
Wygląda apetycznie. A kiedy znajdziemy przepis na tradycyjną szwedzką grochówkę?
Joanna
A dziękuję! Czy ona będzi taka tradycyjna z „flaczka” to nie wiem, ale coś pomyślę wkrótce.
Małgosiu, czekam zatem na przepis ;-) Jak rozumiem będzie też z musztardą :-)
Joanna
Niedługo…obiecuję!
a kiedy dodac łyżke soku z cytryny?
Można na końcu przy doprawianiu zupy.
Na końcu do smaku