Bardzo lubię orzechy włoskie w żytnim chlebie, ale denerwowało mnie to, że chleb był różowy po upieczeniu. Stwierdziłam, że muszę rozszyfrować dlaczego tak się dzieje no i dość do tego jak upiec chleb czy bułki żytnie „bez barwnika”. Moje pierwsze żytnie bułki z włoskimi orzechami i rodzynkami tym razem wyszły idealnie, nie różowe. Zdecydowałam, że dodam włoskie orzechy, lekko podzielone, po pierwszym wyrośnięciu chleba.
Moja procedura okazała się skuteczna, ale co było przyczyną zabarwienia chleba na różowo i tak nie wiem…ale się domyślam. Najprawdopodobniej dodałam orzechy za bardzo posiekane i w dodatku za wcześnie. No ale dosyć o tym czas na przepis!
Przepis na żytnie bułki z orzechami włoskimi i rodzynkami
Składniki:
na 24 żytnie bułki
- 15 g świeżych drożdży
- 200 ml żytniego zakwasu
- 400 – 500 ml zimnej wody
- 700 ml mąki pszennej
- 100 ml mąki żytniej z otrębami
- 100 ml mąki żytniej zwykłej
- 200 ml mąki chlebowej ( mieszanka mąki pszennej-55% i mąki żytniej- 45%)
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżka melasy
- 100 g orzechów włoskich
- 60 g rodzynek
Wykonanie:
- Rozpuść drożdże w wodzie. Dodaj zakwas, melasę, po kolei wszystkie mąki, a na końcu sól i rodzynki. Zarób lekkie ciasto, które jest trochę klejące na początku.
- Pozostaw do wyrośnięcia na 2 godziny pod przykryciem.
- Po upływie godziny wyjmij chleb na oprószoną mąką stolnicę i złóż kila razy. Powtórz tą czynność za godzinę. Tym razem posyp rozciągnięte ciasto orzechami i złóż kila razy, aby orzechy rozprowadziły się równomiernie.
- Gdy ciasto już wyrośnie rozciągnij je na kształt prostokąta, podziel na 24 trójkąty i ułóż na 2 blachach wyłożonych pergaminem. Pozostaw do wyrośnięcia jeszcze raz ale już tylko na 30 minut.
- Piecz bułki w piekarniku z termoobiegiem na 250ºC przez 15 minut, po czym zmniejsz temperaturę do 200ºC i piecz jeszcze przez 10 minut. Piekłam obie blachy na raz, więc mój czas pieczenia wydłużył się o 10 minut.
- Ostudz bułki na metalowej kratce.
Wypróbuj również bułki żytnie, które” rosną w nocy”
8 komentarzy
na słodko! ale pysznie!
uwielbiam rodzynki w chlebie…
Ooo rodzynki i orzechy… Zdecydowanie upieczemy ! :)
Cieszę się, że wam przypadły do smaku. Pozdrawiam!
Znakomite bułeczki, wyglądają rewelacyjnie pysznie, koniecznie wypróbuj e ! Pozdrawiam :)
Dziękuję Samantha, pozdrawiam
Uwielbiam takie połączenie…chrupiących orzechów i słodkich rodzynek!
bułeczki nafaszerowane pysznościami