Chleb anyżowy pszennożytni na drożdżach i na zakwasie. Kiedyś nie lubiłam anyżu, ale odkąd przekonałam się do włoskiego kopru (fenkuł) to i polubiłam anyż. Anyż jest nieco intensywniejszy w smaku, więc jak dla mnie początkującej odrobina wystarczy zupełnie. Lubię wypiekać pieczywo z anyżem, a zdarzyło się, że dodałam anyż do potrawy, która niedawno przyrządzałam.
Chleb anyżowy jest bardzo aromatyczny, ale jego smak jest jedynie delikatnie anyżowy. Chleb anyżowy to idealne pieczywo do serów i tostów.
Składniki:
2 bochenki
800 g pszennej mąki, u mnie wysokoproteinowa
150 g mąki razowej żytniej + 3 łyżki do oprószenia chleba
300 g zakwasu, u mnie zakwas pszenny
10 g drożdży
650 – 700 ml wody
1 łyżka melasy
1 łyżka soli
1 łyżeczka mielonego anyżu
W misie robota umieść zakwas, rozpuszczone w wodzie drożdże i melasę. Dodaj obie mąki, anyż i zagnieć elastyczne ciasto po czym dodaj sól i wyrabiaj ciasto jeszcze przez 5 minut do wytworzenia glutenu. Maksymalny czas wyrabiania to 15 minut.. Przykryj ciasto folią i postaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na godzinę. Idealna temperatura to 27 – 29 ºC. Po godzinie wyłóż ciasto na lekko oprószony mąką blat i złóż kilka razy. Włóż z powrotem do miski, przykryj folią i pozostaw do wyrośnięcia na godzinę. Znowu powtórz składanie ciasta. Odczekaj 10 minut aż ciasto „odpocznie” po czym podziel na dwie równe porcje i uformuj bochenki, przykryj folią i pozostaw do wyrośnięcia na 40 minut. Nagrzej piekarnik na 250ºC, u mnie termoobieg. Piecz chleb przez 15 minut, po czym zmniejsz temperaturę do 225 i piecz chleb jeszcze przez 30 minut. Podczas pieczenia ustaw naczynie z wodą w piekarniku. Skórka chleba będzie wtedy chrupiąca. Wyjmij chleb i ostudź na metalowej kratce.