Dawno na blogu nie było przepisu na placki. Niedawno zrobiłam drożdżowe racuchy z jabłkami i czerwoną borówką. Bardzo lubię drożdżowe racuchy. Nie pamiętam, kiedy je ostatnio jadłam. Dla mojej rodzinki to była pierwszyzna i nawet mój mąż, który za wszelakimi plackami nie przepada skusił się na kilka sztuk.
Co prawda ciasto drożdżowe na racuchy jest mało pracochłonne ale może się zdarzyć, że akurat nie ma drożdży w spiżarce. Polecam więc tradycyjne placki z jabłkami.
Przepis na drożdżowe racuchy z jabłkami i czerwoną borówką
Składniki:
na około 20 racuchów
- ½ kg mąka pszennej
- 30 g świeżych drożdży
- 400 ml jabłkowego cydru lub wody
- 2 żółtka
- 1 łyżka cukru
- ½ łyżeczki soli
- 3 jabłka, pokrojone w kostkę
- 100 ml czerwonej borówki, u mnie mrożona
- olej do smażenia
- cukru pudru do posypania
Wykonanie:
- Z drożdży, cydru, cukru i części mąki zrób zaczyn o gęstości kwaśnej śmietany. Pozostaw w ciepłym miejscu na pół godziny.
- Do wyrośniętego zaczynu dodaj resztę mąki, żółtka i sól i mikserem zarób luźne ciasto. Ciasto jest dosyć klejące, więc lepiej użyć miksera.
- Na koniec dodaj jabłka i borówki i wymieszaj łyżką. Przykryj ciasto folią i pozostaw do wyrośnięcia na 2 godziny.
- Rozgrzej lekko tłuszcz na patelni, nakładaj racuchy łyżką zamoczoną w wodzie i smaż na powolnym ogniu po obu stronach.
- Usmażone racuchy układaj na papierowym ręczniku. Przed podaniem posyp cukrem pudrem
9 komentarzy
Bardzo im ładnei z tą zurawina , ja tez je samzyłma wczoraj (zamiast cydru dałam meiszankę wody gazowanej , soku z jabłek i koniaku-najmniej), a oprócz jabłek jeszcze jednego banan , pycha
Z owocami fajnie smakują!
i bardzo ładnie się prezentuje
miało być z borówka , nie wiem skąd ta żurawina , chyba przez skojarzenie czerwone kuliste owocowe kuleczki to żurawina :D
Świetny pomysł na dodatek żurawiny, za którą przepadam,dawniej przywoziłam ten wspaniały owoc z USA ,a teraz mamy jej na szczęście pod dostatkiem i w różnej postaci.
Puszyste,że ach!
A wiesz to czerwona borówka. żurawina jest dwa razy większa od borówki. Czerwona borówka rośnie na podobnych krzaczkach jak jagody.
takie pyszności to ja lubię
To prawdziwy rarytas, zwłaszcza z dodatkiem borówki!
Właśnie robie Twoje placuszki :) nabrała ochoty na coś słodkiego przy piątku :) tylko strasznie długo trzeba czekać aż urosną :)