Ubóstwiam takie zdrowe i kolorowe dania jak burgery ze szpinaku quinoa! Po prostu sama radość dla oka i dla podniebienia, bo dość, że burgery ze szpinaku i quinoa są bardzo zdrowe to jeszcze smakują niesamowicie. Jeżeli miałabym być wegetarianką na 100 %, to naprawdę nie miałabym żadnych problemów… Ale cóż lubię mięsiwo wszelakiej maści, nie mogę się bez niego obejść ale od czasu do czasu nie pogardzę tak przygotowanymi wega kotletami. Przepis znalazłam na blogu Running to the kitchen i pewnie jeszcze nie jeden przepis wypróbuję z tego blogu!
Świeży szpinak mam zawsze w domu, bo go często używam. Natomiast z kaszą jęczmienną bywa różnie, więc musiałam wyruszyć do sklepu. Pogoda dopisuje, piękne słońce, więc wsiadłam na rower i popedałowałam do najbliższego sklepu. Przy okazji zaopatrzyłam się jeszcze w bataty, kilka przypraw…kolendrę… Z zakupami na rowerze czułam się jak wielbłąd! Lubię jeździć na rowerze, bo jestem wtedy niezależna czasowo jak i od parkingu. Poza tym jak nie trenuję, to chociaż zaliczę przejażdżkę na rowerze z pełnym obciążeniem. Dzisiaj nieźle się spociłam! W domu od razu zabrałam się do przyrządzania kotletów, bo jak się domyślacie baaaardzo zgłodniałam. Całe szczęście, że miałam już upieczone bułki, więc mogłam szybko przyrządzić moje wegetariańskie burgery. Zapraszam na przepis!
Burgery ze szpinaku i quinoa
Składniki:
na 10 burgerów
- 60 ml quinoa, waga sucha
- 60 ml kaszy jęczmiennej, waga sucha
- 1 łyżka oliwy
- 1 duża szalotka , pokrojona w drobną kostkę
- 1 duży ząbek czosnku , przeciśnięty przez praskę
- 150 g młodego szpinaku , z grubsza posiekanego
- 2 jajka
- 2 łyżki tartej bułki lub zmielonych migdałów, u mnie migdały
- 70 g sera cheddar, grubo utartego
- sól i pieprz do smaku
- olej do smażenia
Wykonanie:
- Wypłucz quinoa w zimnej wodzie, wtedy nie będzie gorzka po ugotowaniu. Wysyp do małego rondelka wraz z kaszą jęczmienną i zalej podwójną około 300 ml wody. Lekko osól i gotuj tak jak ryż przez około 20 minut. Odparuj po ugotowaniu.
- Na rozgrzaną patelnię wrzuć pokrojoną w kostkę szalotkę. zeszklij, a następnie dodaj pokrojony szpinak. Smaż krótko, szpinak ma jedynie zwiędnąć.
- Wymieszaj wszystkie składniki na farsz, dopraw solą i pieprzem. Farsz jest luźny ale kotlety po upieczeniu zachowują kształt. Smaż burgery po obu stronach w niskiej temperaturze, aby jajka i ser dobrze się ścięły.
- Podawaj burgery w bułce z dowolnymi dodatkami.
Smacznego!
19 komentarzy
wygląda bardzo smacznie :)
Dziękuję!
dla mnie bomba!! Uwielbiam takie dania obiadowe, no cuuudo :D
A jakie zdjęcia <3
….staram się…a burgery polecam do zrobienia!
Fantastyczne, kupiłaś mnie tym burgerem. :)
Cieszę się!
Witam, za bardzo fajnego bloga wystawiam nominację do Liebster Blog Award. Po szczegóły zapraszam tutaj: http://kuchniabezstresowa.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award.html
Dziękuję bardzo!
Uwielbiam ostatnio ziarenka quinoa – super przepis.
Dzięki :-)
Ja też Joanna! Pozdrawiam serdecznie!
Ta piramidka jest doskonała, przepis sobie zanotuję, bo mam zamiar upiec z bułeczki hamburgerowe. Hamburgery doskonale będą smakować również z sosem czosnkowym.
Na pewno! Ja dzisiaj zjadłam resztkę z czosnkowym!
Ja też mam frajdę z tego, że mogę coś innowacyjnego upichcić, sfotografować i podzielić ze światem :) Poobne burgery robiłam z ciecierzycy, szpinaku i grzybów :)
Tak Pati! Na tym właśnie polega zamiłowanie do gotowania!
wygladaja bardzo smakowicie :) uwielbiam takie wege burgery ;)
Dziękuję Mysia!
Trafiłam tu przypadkiem, ale widzę, że będę gościć u Ciebie częściej. Zapraszam też do siebie – może też coś Ci „przysmakuje” :) http://www.kopalniasmaku.pl
O proszę bardzo. Zaraz zajrzę do Ciebie!
pyszności :))