Kolej na kolejną słodką tartę tym razem na tartę czekoladową z malinami. Czekolada i maliny bardzo do siebie pasują. Bardzo często wykorzystuję to połączenie w moich wypiekach. Dzisiaj upiekłam mini tarty w foremkach w kształcie serc, pomysł w sam raz na Walentynki.
Tarta czekoladowa z malinami
Składniki:
na okrągłą formę o średnicy 26 cm lub mniejsze 4 foremki
Spód do tarty
- 150 g zimnego masła
- 170 g mąki
- 2 łyżki cukru pudru
- 30 g kakao
- 1 łyżka zimnej wody
- szczypta soli
Nadzienie czekoladowe
- 100 g masła
- 150 gorzkiej czekolady, u mnie 70% kakao
- 70 g muscavado cukru
- 3 jajka
- 2 łyżki mąki
- 250 ml mrożonych malin
Wykonanie:
- Z podanych składników zagnieć delikatnie kruche ciasto. Owiń w folię i włóż do lodówki na 30 minut. Schłodzone ciasto rozwałkuj i wyłóż nim foremki. Brzegi przyciśnij aluminiową folią. Włóż do nagrzanego piekarnika na 180ºC (termoobieg) na 10 minut. Wyjmij z piekarnika, lekko ostudź, ale nie zdejmuj folii z brzegów, bo inaczej się zapadną.
- Masło i czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej. Cukier ubij z jajkami na puszystą masę i dodaj powoli czekoladę z masłem. Na koniec delikatnie wmieszaj mąkę.
- Na upieczonych spodach ułóż zamrożone maliny i zalej czekoladową masą.
- Piecz mini tarty na 160ºC (termoobieg) przez 20 minut, a dużą tartę 30 minut. Wyjmij tartę z piekarnika ostudź porządnie przed podaniem.
- Ubij śmietanę i podaj do tarty wraz z kilkoma świeżymi malinami.
jakie cudenko
Są urocze :) doskonały deser na Walentynki i nie tylko :)
Wygląda bajecznie :)
Dziękuję!