Pavlova to fantastyczny deser na niedzielę. Prawie zawsze piekę Pavlova jak mi zostają białka. To jeden ze sposobów na wykorzystanie białek. Beza jest bardzo słodka. Dlatego najlepiej smakuje z bitą śmietaną i owocami. Kupiłam truskawki i borówki ale muszę przyznać, że byłam zawiedziona. O tej porze te owoce ładnie się prezentują ale smakują jak woda.
Białka gromadzę w miseczce. Czasami je mrożę, albo czekam na stosowną okazję aby je wykorzystać. Zdarzy mi się, że zapomnę ile mam białek. ale to żaden problem. Jedno białko waży średnio 35 gramów. Ważę białka, a potem cukier. Na ogół używam 50 gram cukru na jedno białko. Pavlova jest wtedy krucha, a w środku lekko ciągnąca.
Pavlova
Składniki:
4 białka
200 g cukru
1 łyżeczka skrobii kukurydzianej
1 łyżeczka octu
250 ml śmietanki kremówki
¼ łyżeczki ziarenek wanilii
50 ml kokosowego likieru
½ kg owoców, truskawki, jagody, kiwi, maliny
2 łyżki cukru pudru
Nastaw piekarnik na 120ºC na termoobieg. Przyszykuj blaszkę. Przykryj papierem do pieczenia i narysuj koło o średnicy 23 cm. Ubij białka na sztywno. Ubijaj dalej dodając po łyżce cukru. Czas ubijania to około 20 minut. Ja używam kitchenaid. Piana powinna być błyszcząca, a w miarę dodawania cukru również gęsta. Koniecznie dodawaj cukier po jednej łyżce. Cukier rozpuszcza się lepiej, a masa jest wtedy gładka i aksamitna. Dodaj ocet i miksuj przez 30 sekund. Na koniec dodaj skrobię i zmiksuj krótko, kilka sekund. Przełóż masę na blaszkę do pieczenia i rozprowadź w obrębie koła. Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz bezę przez 90 minut. Wyłącz piekarnik, nie otwieraj drzwiczek. Susz bezę przez noc. Ubij śmietanę z likierem i wanilią. Posmaruj bezę kremem i udekoruj owocami. Oprósz cukrem pudrem.
5 komentarzy
ale mi smaku zrobiłaś ;) ale poczekam na świeże truskawki
Proste i smaczne – lubię takie przepisy :) A kalorie spalić można wychodząc na spacer :)
Miałyśmy chrapkę na wegańską bezę i nam nie wyszła, więc chyba lepiej zacząć od takiej klasycznej :D Z owocami musi być przepyszna :D
Wegańskiej nie próbowałam ale na pewno nie wyrośnie tak jak ta na jajkach
Takie słodkości to tygryski lubią najbardziej!