Życzę wszystkim wesołych i radosnych świąt i choć trochę śniegu, na co my w Goteborgu niestety nie mamy co liczyć w tym roku. Ale święta i tak wesołe, bo rodzina w komplecie! To najważniejsze!
Jeszcze jeden słodki wypiek, który upiekłam na święta to sernik na czekoladowym spodzie z musem z żurawiny. Cierpka żurawina świetnie pasuje do delikatnego, kremowego sernika i nadaje mu orzeźwiający ton. Sernik wszystkim bardzo smakował, więc przepis wykorzystam pewnie nie jeden raz.
Przepis na sernik z musem z żurawiny
Składniki:
Kruche ciasto na spód
175 g mąki
150 g masła, zimnego
100 g cukru
25 g kakao
Masa serowa
500 g twarogu
400 g philadelphia, 2 opakowania
250 ml cukru
1 łyżeczka waniliowej pasty
2 łyżki ziemniaczanej mąki
5 jajek
Mus z żurawiny
250 g żurawiny, u mnie mrożona
150 ml cukru
sok z 1 limonki
400 ml śmietanki do ubijania, u mnie 36%
4 listki żelatyny lub 4 łyżeczki żelatyny w proszku
Zagnieć szybko kruche ciasto i rozwałkuj na okrągły placek. Okrągłą formę o średnicy 25 cm wyłóż pergaminem, dno i boki. Dno formy wyłóż ciastem.
Wszystkie składniki na sernik powinny być w pokojowej temperaturze. Wszystko zmiksuj do połączenia za pomocą miksera lub rózgi. Nie miksuj długo aby nie napowietrzyć masy, bo sernik opadnie po upieczeniu. Wylej masę serową na spód. Piecz sernik w kąpieli wodnej na 150ºC przez około 45 minut. Po upieczeniu uchyl drzwi od piekarnika i studź sernik tak dopóki woda nie ostygnie, potem wyjmij na deskę do całkowitego ostygnięcia.
Listki żelatynę namocz w zimnej wodzie (używasz żelatyny w proszku namocz w 4 łyżkach wody) przez pół godziny. Zagotuj żurawinę z cukrem i sokiem z limonki. Zmiksuj i przetrzyj przez sito. Ostudź. Rozpuść żelatynę w mikro i szybko wymieszaj z puree żurawinowym. Ubij śmietanę i energicznie wymieszaj z żurawiną. Wylej żurawinowy mus na ostudzony sernik i wstaw do lodówki na 2 godziny.
8 komentarzy
Bardzo łądne ciasto, świetne zdjęcia :) Pewnie też i pyszne :)
O bardzo!
Cudny!
po prostu boooskii
Robiłam podobny, smakował bajecznie :) Twój wygląda pięknie :)
Dziękuję!
A gdzie kupujesz twarog w Szwecji? Mieszkam tu (Haparanda) od 10 lat i twarogu nigdy nie spotkalam a serniczka zjadlabym z przyjemnoscia, pozdrawiam
W Göteborgu jest sklep z polskimi produktami