Brownie jogurtowe to super czekoladowe ciasto. Dzisiaj upiekłam je z greckim jogurtem. Mam słabość do czekolady z jogurtem, więc w końcu upiekłam sobie takie czekoladowo jogurtowe brownie. To ciasto nie może się nie udać, najwyżej trochę się bardziej podpiecze, ale wciąż będzie ciastem czekoladowym, pysznym i super kalorycznym.
Brownie można upiec na wiele sposobów, np. bezglutenowe brownie z fasoli lub brownie niskowęglowodanowe, bez mąki i cukru, w wersji LCHF.
Zawsze mam w domu czekoladę, ale brownie można zrobić z kakao i po prostu dodać więcej masła i cukru. Jeśli chodzi o cukier to używam zamiennie cukier brązowy z białym. Ten przepis stworzyłam w oparciu o cukier brązowy, ale nie stoi nic na przeszkodzie, aby użyć inny rodzaj cukru np. cukier kokosowy.
Brownie to super czekoladowe ciasto. Nieraz piekę je z dodatkiem niewielkiej ilości mąki. Smakuje wtedy jak pieczona czekolada. Do dzisiejszego brownie dodałam nieco więcej mąki, ale ciasto wciąż jest wilgotne i jakby lekko ciągnące. Poza tym łatwiej kroi niż brownie „mniej dopieczone”. To kwestia smaku z czym takie brownie chcę podać. Dzisiaj delektowaliśmy samym ciastem bez dodatków. Było nam po prostu czekoladowo!
Brownie jogurtowe
16 porcji, prostokątna foremka o wymiarach 20 cm x 25 cm
Składniki:
100 g masła
100 g czekolady, 80% kakao
2 jajka
120 g pszennej mąki
1 łyżeczka waniliowego ekstraktu
125 g greckiego jogurtu, 10% tł.
½ łyżeczki soli
100 g mlecznej czekolady
Piekarnik nastawić na 180ºC. Masło i czekoladę rozpuścić w rondelku. Dodać cukier, wanilię i wymieszać. Następnie dodać po kolei jajka, mąkę, jogurt, mieszając po dodaniu każdego składnika. Na koniec posiekać grubo czekoladę i dodać do masy, lekko przemieszać. Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia i napełnić ciastem.
Wstawić ciasto do nagrzanego piekarnika i piec przez 20 minut. Upieczone brownie ostudzić. Lekko ciepłe brownie podaję z lodami. Natomiast schłodzone brownie świetnie smakuje z bitą śmietaną. Smacznego!
4 komentarze
Mniami! Mega Brownie :)
Super przepis. Niestety z mojej diety nici :D
No niestety!
Uwielbiam Brownie , a przepis wydaje się być wyśmienity, muszę go spróbować, zwłaszcza że w przypadku brownie zakalec też smakuje dobrze