Wreszcie mroźno i wyszło słońce. Pojechałam do sklepu rowerem i czułam jak mi marzną ręce i twarz. Mimo wszystko wolę taką pogodę niż jak jest ciemno i deszczowo. W mojej kuchni jest za to przytulnie i ciepło, bo właśnie przed chwilą skończyłam piec szwedzkie ciasto czekoladowe zwane kärleksmums, czyli po polsku ciasto miłości.
Jest to jedno z pierwszych ciast, które tu poznałam. Przypomina czekoladowe ciasto z cukinią. Lubię czekoladowe ciasto jak jest mocno wilgotne i mocno czekoladowe. Dlatego musiałam pojechać do sklepu i kupić więcej kakao, bo miałam w domu tylko resztki. Czekoladowe ciasto musi smakować czekoladą, więc wymaga odpowiedniej ilości kakao.
Ciasto posmarowałam pyszną czekoladową glazurą z dodatkiem kawy. Bardzo lubię połączenie czekolady z kawą, a Wy? Na koniec posypałam ciasto kokosowymi wiórkami. Ciasto już ostygło, właśnie zaparzyłam espresso i skosztowałam kawałek tego pełnego miłości ciasta. Pychotka!
Szwedzkie ciasto czekoladowe
12 porcji
Składniki:
150 g masła
1 dl śmietanki, u mnie 36%
3 duże jajka
200 g cukru
1½ łyżki waniliowego ekstraktu
200 g pszennej mąki
50 g kakao
1½ łyżeczki proszku do pieczenia
Czekoladowa glazura z kawą rozpuszczalną
80 g masła
80 ml mocnej kawy , zaparzonej i schłodzonej
30 g kakao
160 g cukru pudru
1 łyżeczka waniliowego ekstraktu
4 łyżki kokosowych wiórków do posypania
Nastawić piekarnik na 180ºC, podgrzewanie góra – dół. Foremkę o wymiarach 15 cm x 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Aby papier nie „uciekał z formy” należy go lekko zwilżyć wodą i zgnieść, a następnie wyprostować i wyłożyć nim formę.
Masło rozpuścić w garnku i wlać śmietankę. Zmiksować jajka z cukrem na puszysto. W misce wymieszać mąkę, kakao, proszek do pieczenia i wanilię. Dodać do masy jajeczno maślanej i wymieszać szpatułką. Następnie wlać rozpuszczone masło ze śmietaną i mieszać, aż składniki połączą się w jednolitą masę.
Napełnić formę ciastem, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 30 minut. Lepiej piec ciasto dłużej, ale w niższej temperaturze, niż krócej i wyższej temperaturze. Upieczone ciasto nakłuć równomiernie szpikulcem.
Przygotować glazurę. Rozpuścić masło. W naczyniu wymieszać kakao z cukrem pudrem i wanilią. Następnie dodawać po trochu rozpuszczone masło wymieszane z zaparzoną kawą. Wymieszać składniki na jednolitą i gładką masę. Polewać ciasto glazurą wolno, tak aby wpłynęła w dziurki. Na koniec posypać ciasto kokosowymi wiórkami. Odstawić do ostygnięcia.
Pokroić ciasto na 12 kawałków. Można przechowywa w lodówce do kilku dni. Smacznego!