Fetuccine z pesto, wędzonym łososiem i pieczarkami. Makaron z pesto to moje ulubione danie z makaronem. Właściwie już sam makaron z domowym pesto w pełni mnie satysfakcjonuje. Dodatek wędzonego łososia i grzybów wzbogacił jego smak i sprawił, że stał się bardziej sycący. Niewątpliwe fetuccine smakuje lepiej z domowym pesto niż kupnym. Lubię czuć się niezależną wybierając orzechy do pesto. Biorę co mam pod ręką. Pistacje, migdały, cashew czy orzechy piniowe…Najważniejsze, że są, nieważne jakie. Fettuccine kupiłam świeże…Wie,. wiem, od dawna przymierzam się kupić maszynkę do makaronu, ale zawsze stają mi na przeszkodzie inne wydatki. Świeży makaron jest pyszny ale drogi, a ja lubię oszczędnie…Czeka mnie na mnie prezent, więc kto wie, może będzie maszynka do makaronu…
A tym czasem cieszę się kupnym fettuccine z pesto. Bardzo lubię mieszać grzyby z rybą, co kiedyś wydawało mi się przynajmniej dziwne. Jednak po pierwszym przyrządzeniu pstrąga łososiowego z kurkami doszłam do wniosku, że taka kombinacja jest bardzo smaczna. Tak więc od tej pory gęsto i często łączę grzyby z rybą i równie często podaję z makaronem. Spróbujcie przygotować to danie z przepisu poniżej, a na pewno nie pożałujecie.
Fettuccine – makaron med pesto
Składniki:
4 porcje
300 g świeżego makaronu fettuccine
1 duża doniczka bazylii
50 ml oliwy
25 g parmezanu + 2 łyżki do makaronu
2 ząbki czosnku
25 obranych pistacji
400 g mieszanych pieczarek, u mnie hodowane i leśne
100 g rukoli
sól i pieprz do smaku
1 łyżka ghee do smażenia grzybów
200 g wędzonego łososia
Zacznij od przygotowania pesto. Liście i miękkie łodygi bazylii wrzuć do malaksera. Dodaj dwa ząbki czosnku, pistacje i parmezan. Wlej oliwę i zmiksuj pesto. Ugotuj makaron w lekko osolonej wodzie i odcedź. Przełóż z powrotem do garnka, dodaj pesto, ekstra parmezan, pokrojony łosoś i wymieszaj. Łosoś powinien się jedynie zagrzać od gorącego makaronu. Grzyby oczyść i pokrój na plasterki. Usmaż szybko na maśle w wysokiej temreraturze aby się dobrze zrumieniły. Dopraw solą i pieprzem. Opłukaj rukolą pod zimną wodą, osusz i z grzybami dodaj do makaronu. Wymieszaj fettuccine i podawaj na ciepło.
8 komentarzy
Pycha! Zdecydowanie moje smaki! :)
O cieszę się!
Każde Twoje danie to mistrzostwo smaku. Wciąż mam nowe pomysły na fajne posiłki właśnie dzięki Tobie.
Dziękuję Elu za miłe słowa!
Produkty juz kupione i jutro będzie obiadek ;) bardzo apetycznie wygląda to danie ;)
O fajnie, bardzo polecam to danie!
Pycha! Smakowało nawet tradycyjnemu mężowi :) Ja zastąpiłam wędzonego łososia inną wędzoną rybą morską i też bardzo fajny efekt.
Super! Czasami trzeba odejść od tradycji. Fajnie, że użyłaś innej ryby!