Wiecie, że lubię ryby, bo dawno już o tym wspomniałam. Nauczyłam się jeść i przyrządzać ryby od mojego małżonka, który praktycznie był wychowany na rybach i innych owocach morza. Ryba nie dziwota, dla kogoś kto mieszkał nad samym Morzem Kaspijskim. Jedyne co to mój mąż nie lubi ryby gotowanej czy duszonej w przeciwieństwie do mnie.
Tak się składa, że od niedzieli przez najbliższy tydzień jestem zupełnie sama w moim letnim domu, więc dzisiaj pozwoliłam sobie na wystawny obiad z rybą czyli suflet z pstrąga łososiowatego. Jak się domyślacie suflet przyrządziłam z gotowanej ryby.
Aby przyrządzić suflet należy rozłożyć pracę na 3 etapy. Najpierw obgotować krótko rybę lub uparować. Potem należy zrobić sos na bazie beszamelu, a na końcu połączyć wszystkie składniki włącznie z ubitą pianą. Mój suflet z ryby wyrasta ale lekko opada, nie wiem czy to taka jego natura ale jest upieczony i bardzo puszysty. Ciekawi jesteście tego pysznego dania z ryby? Zapraszam na przepis poniżej.
Przepis na suflet z pstrąga łososiowatego
Składniki:
na 4 porcje
- 400 g fileta z pstrąga łososiowatego
- 3 jajka, białka i żółtka oddzielić
- 300 ml mleka
- 3 łyżki mąki
- 50 g masła
- 3 łyżki posiekanego koperku
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- sól i czarny pieprz do smaku
Rybę opłucz, odetnij skórę i podziel na mniejsze kawałki. Gotuj rybę w lekko osolone wodzie przez 2 minuty. Rozpuść masło i dodaj mąkę. Smaż aż zasmażka lekko się zrumieni. Dodaj podgrzane mleko mieszając cały czas trzepaczką. Zdejmij sos i lekko przestudź. Do ciepłego sosu wmieszaj żółtka, posiekany koper i sok z cytryny. Dopraw sos solą i pieprzem, a następnie wymieszaj z rybą.
Wysmaruj nie za dużą szklaną formę masłem. Ubij białka na sztywno i delikatnie wymieszaj z sosem. Wylej masę do formy, wygładź i piecz w nagrzanym piekarniku na 175º C przez około 30 minut.
Ale to jeszcze nie koniec! Do sufleta z pstrąga zrobiłam pyszną sałatkę z kurek i orzechów laskowych. Ryby z grzybami i orzechami bardzo do siebie pasują. Pamiętacie za pewne ten przepis, karp z pesto i orzechami, a może już go wypróbowaliście?
To mój pierwszy przepis z kurkami w tym roku. Mówiąc szczerze już się nie mogłam doczekać kurek. Sałatka jest przepyszna. Pieprzne kurki świetnie harmonizują z laskowymi orzechami i parmezanem.
Sałatka z kurkami, laskowymi orzechami i parmezanem
na 4 porcje
- ½ kg kurek
- 2 dymki ze szczypiorkiem
- 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 100 ml grubo posiekanych i uprażonych orzechów laskowych
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka oleju
- sól i pieprz do smaku
- 4 łyżki startego parmezanu do posypania
- 100 g sałaty, różne rodzaje, u mnie rzymska i baby szpinak
Kurki oczyść. Większe przekrój na pół. Usmaż kurki na maśle i oleju. Smaż kurki na dużym ogniu, aby szybko odparowały. Inaczej będą ugotowane. Dodaj pokrojoną dymkę i posiekaną pietruszkę, Smaż jeszcze przez 2 minuty, aż smaki się przegryzą.
Orzechy upraż na suchej patelni. Na półmisku ułóż sałatę, a na niej gorące kurki. Posyp sałatkę orzechami i parmezanem. Podaj suflet z pstrąga razem z sałatką.
4 komentarze
To danie wygląda wspaniale <3 Wpraszam się! ;)
O dziękuję
To całkiem jak mój małżonek :))) A z jakiej dokładnie miejscowości? Mój z Astaneh. Podczas pobytu w Iranie byliśmy na targu w miejscowości Rasht. Oferta ryb rzeczywiście była niesamowita! U nas to trochę inaczej jest, bo ja też jestem znad morza (co prawda Bałtyckiego) i ryby zawsze lubiłam.
Mój mąż pochodzi właśnie z Rasht! Mam nadzieję, że kiedyś tam pojadę…