Dzisiaj przyrządziłam na obiad pyszne gołąbki z rybą i sos krewetkowy. Mniam,mniam! Moja rodzinka bardzo lubi gołąbki. Jest to dla mnie nie lada przedsięwzięcie, więc kiedy już je robię to po prostu pełny gar. Odkryłam, że pieczone gołąbki są bardzo smaczne i jest o wiele lepiej je przyrządzić w brytfance niż w garnku. Dlatego najczęściej wstępnie przygotowane gołąbki zapiekam w piekarniku. Lubimy gołąbki z mięsem, moje dzieci najbardziej z ryżem. Ja z mężem z chęcią zjem wegetariańskie gołąbki z kaszą i soczewicą. Wybór kapusty nie gra zbyt dużej roli. Do gołąbków używam białej, włoskiej lub młodej kapusty. Sos do gołąbków najczęściej robię grzybowy, choć moje dzieci wolą pomidorowy, więc robią dwa na raz aby wszystkim dogodzić.
Gołąbki z rybą są jednak specjalne, bo o dziwo zadowalają każdego domownika. Nawet sos krewetkowy jest mile widziany! Takie gołąbki można przyrządzić z jednego rodzaju ryby. Ja pomieszałam łososia z dorszem. Ryby nie mielę tylko drobno kroję. Ryba szybko robi się miękka, a i gołąbek po przekrojeniu wygląda apetyczniej z kawałkami soczystej ryby.
Gołąbki z rybą
Składniki:
na 16 sztuk
1 duża główka kapusty, u mnie młoda
400 g fileta z dorsza
400 g fileta z łososia
1 duża cebula
3 łyżki świeżego kopru
½ łyżeczki białego pieprzu
1 jajko
1 łyżeczka czarnego pieprzu, młotkowanego
300 g ryżu basmati, waga sucha
200 ml bulionu do pieczenia
2 łyżki masła
Sos krewetkowy
300 g krewetek, obranych i ugotowanych
150 g serka philadephia
1 mała cebula
1 łyżka przecieru pomidorowego
300 ml śmietanki
200 ml bulionu z ryby lub warzyw
30 g masła
2 łyżki świeżego kopru
2 łyżki sosu rybnego
sól i pieprz do smaku
Zacznij od przygotowania kapusty. Oberwij kapustę z uszkodzonych liści. Wytnij nóżkę i włóż do garnka na tyle dużego aby cała kapusta mogła się zanurzyć w wodzie. Przykryj pokrywką i gotuj kapustę przez 30-40 minut od chwili zagotowania wody i w zależności jak zbita jest kapusta. Kiedy kapusta jest już miękka odcedź wodę i ostudź. Oderwij wystudzone liście. Jeśli nerwy liści są zbyt grube i twarde lekko je zetnij. Następnie ugotuj ryż w lekko osolonej wodzie. Ryż może być al dente ale absolutnie nieprzegotowany. Odparuj ryż i umieść w dużej, owalnej misie. Pokrój cebulę w drobną kostkę i zeszklij na maśle. Dodaj do ryżu wraz z posiekanym koprem. Obie ryby pokrój w kostkę, a następnie grubo posiekaj nożem lub w malakserze. Przełóż do misy, dodaj jajko, sól, przyprawy i dokładnie wymieszaj. Rozłóż liście kapusty i podziel farsz. Zwijaj kapustę w rulon.
Formę o wymiarach 25 cm x 35 cm posmaruj masłem. Ułóż gołąbki w dwóch rzędach. Rozprowadź na nich kawałki masła i przykryj pozostałymi liściami i polej bulionem. Wstaw do piekarnika nagrzanego na 175ºC i piecz przez 35 minut. W międzyczasie ugotuj sos. Pokrój drobno cebulę i zeszklij na maśle. Dodaj bulion i gotuj przez 5 minut. Następnie włóż philadephia, przecier pomidorowy i wlej śmietankę. Mieszaj aż ser się rozpuści, a sos zacznie się gotować. Dodaj połowę krewetek i zagotuj sos. Zmiksuj w blenderze i przelej z powrotem do garnka. Dodaj resztę krewetek i koper. Trzymaj w cieple ale nie gotuj. Podaj gołąbki z sosem.
8 komentarzy
Takiej propozycji nie znam, ale zapowiada się bardzo smacznie :)
Gołąbki bardzo lubię, wręcz uwielbiam. Sama co prawda jeszcze się za nie nie zabierałam, ale za to moja Mama jest w ich przygotowaniu mistrzynią:D Do tej pory jadłam tylko takie tradycyjne – z mięsem i ryżem w pomidorowym sosie, ale Twoja propozycja również zapowiada się ciekawie. No i ten sos krewetkowy też mnie zaintrygował:) Muszą być pyszne:)
Przyznam, że naprawdę bardzo mi się podobają te gołąbeczki.
Przynajmniej nie są takie, jak zawsze. Coś nowego, inspirującego.
Dlatego zawsze chętnie przetestuję przepis.
Super wyglądają.
Pozdrowionka serdeczne :)
super pomysł!
Gołąbki bardzo lubię, ale najczęściej jadam u mamy tradycyjne z ryżem i mięsem :) wersji z rybą nie jadłam, ale muszę spróbować, bo wygląda smakowicie :)
Gołąbków w takim wydaniu jeszcze nie jadłam. Pewnie są pyszne :)
Pyszne i nie bardzo skomplikowane danie!
Gołąbki z rybnym nadzieniem> Tego jeszcze nie było :D Ale chętnie spróbowałybyśmy takiej nowej odsłony gołąbków :D