Resztki ziemniaczane u mnie to prawie zawsze kopytka, zapiekanka z ziemniaków lub shepherd pie. Kopytka ziemniaczane można robić na wiele sposobów, a dzisiaj naszła mnie chęć na kopytka ziemniaczane z twarogiem.
Nie wiem jak wy ale ja nabardziej lubię kopytka na słodko lub odsmażane, mocno przypieczone. Kopytka ziemniaczane to takie proste jarskie danie, ale istna bomba węglowodanowa. Dodatek twarogu uspokaja trochę moje sumienie.
Dzisiejsze kopytka podałam na słodko z syropem klonowym rozpuszczonym w maśle z dodatkiem migdałowych płatków. Lubimy tez kopytka podane tradycyjnie ze zrumieniona tarta bułka i cukrem. Takie na ogół jadaliśmy w moim rodzinnym domu. Wielkość kopytek zależy od mojego humoru. Raz robię większe i skośnie krojone, a czasami mniejsze jak włoskie gnocci.
Przepis na kopytka ziemniaczane z twarogiem
Składniki:
- 1kg ugotowanych ziemniaków
- 250 g twarogu
- 4-5 dl mąki
- 1 jajko
Dodatki
- 50 g masła
- 1 dl syropu klonowego
- garść prażonych migdałów, płatków
Wykonanie:
- Przepuść zimne ziemniaki przez praskę. Dodaj twaróg, jajko i mąkę i zagnieć delikatne ciasto.
- Podziel ciasto na mniejsze kawałki, formuj wałeczki, spłaszcz i ostrym nożem skośnie odcinaj kluski o szerokości 2-3 cm.
- Gotuj kopytka w osolej wodzie przez kilka minut, do momentu aż wypłyną na powierzchnie wody.
- Syrop klonowy i masło rozpuść w rondlu. Polej kopytka na talerzu i posyp migdałowymi płatkami.
uwielbiam odsmażane ;)
ja tez własnie takie lubię; fajny pomysł z twarogiem nie dodawałam jeszcze nigdy tak
Nie! Ja myślałam, ze to bardzo znany sposób.
Super pomysł z tym twarogiem.ale czy można na cos podmienić ten syrop klonowy? Ja nie lubię, może być zamiast tego jakiś syrop owocowy?
Pewnie, jak na slodko to wszystkie syropy dozwolone