Mam sentyment do Poznania. Wspomnienia z czasów studiów. Zawsze mieszkałam w miarę blisko Poznania, odwiedzałam go często…Wiem jaką metamorfozę przeszło to miasto. Teraz znowu mam blisko do Poznania, kiedy odwiedzam rodzinę mieszkającą pod miastem. Jak zwykle będąc w Poznaniu ciągnę na Stary Rynek. Pięknie odnowione kamieniczki, ratusz z koziołkami, które kolejny raz minęłam…Fontanna Marsa, posąg kobiety bamberki z nosidłami…Uwielbiam spacery po tętniących historią miejscach.
Wokół Starego Rynku jak i na ulicach biegnących do niego jest mnóstwo ciekawych restauracji, kawiarenek. Można tu przysiąść, zatopić się w myślach popijając aromatyczną kawę.
Uważam jednak, że parasole szpecą piękno zabytków. Jednak wszystkie komercjalne miejsca muszą mieć parasole w jednym neutralnym kolorze. Jest to oczywiście dużym plusem.
Stary Rynek w Poznaniu wieńczy piękny ratusz. Poznańskie koziołki ukazują się, kiedy wybija godzina dwunasta w południe.
Charakterystyczna ceglana zabudowa pochodzi z czasów tzw. ceglanego gotyku. Ceglane elementy są widoczne również na ratuszu.
Wybraliśmy się do Poznania pokaźną gromadką. Ponieważ była to już pora obiadowa, nie było sensu przekonywać młodzież do obejścia rynku na pusty żołądek. Znaleźliśmy fajne miejsce steak house Whiskey in the Jar. Jest miejsce gdzie można zjeść pyszne hamburgery, sztukę grillowanej wołowiny, diabelskie skrzydełka czy krewetki w tempurze. Whiskey co prawda nie piliśmy ale potężne mojito truskawkowe pasowało jak najbardziej w upalny dzień.
Następnie udaliśmy się do Starego Browaru. Galeria w odnowionym browarze przyciąga nie tylko mnóstwem sklepów i kafejek ale i architekturą. Bardzo podoba mi się to miejsce. Lubię siedzieć na trawie w pobliskim parku.
Stary Browar był kiedyś faktycznie miejskim browarem. Zniszczony i zaniedbany budynek został pięknie odrestaurowany. Dzisiaj posiada on zachowane elementy z cegły, które połączone są w jedną całość z metalem. Browar przypomina niemalże dworzec kolejowy. Jest to wspaniały przykład połączenia starej architektury z nowoczesnymi rozwiązaniami. Jeśli jeszcze nie byliście w Poznaniu to bardzo polecam kiedyś go odwiedzić.
8 komentarzy
W Poznaniu byłam tylko raz i to bardzo dawno temu, ale wtedy nie wydawał mi się taki piękny. Teraz, na Twoich zdjęciach bardzo zachęca do odwiedzenia :)
Poznań bardzo się zmienia. Zawsze uważałam, żw Wielkopolska pod względem ekonomicznym jest bardzo prężnym regionem Polski…Widać po Poznaniu
Też lubię Poznań, to piękne miasto :) Czasem jeździłam tu z rodzinnego Wrocławia.
Wrocław był na mojej tegorocznej liście must see ale poczekam na autostradę…
Oj, uwielbiam steki, mogłabym się żywić tylko nimi! :)
To tak jak moje dziecię!
My też mieszkamy w okolicy Poznania ale jednak musimy przyznać, że Wrocław nam się bardziej podoba choć nie twierdzimy, że Poznań nie jest wart uwagi ;)
Tak twierdzą wszyscy, którzy odwiedzili Wrocław. Ja jeszcze Wrocławia nie widziałam…