571
W świątecznym ferworze nie zawsze znajdzie się czas na ugotowanie obiadu, ale ja zawsze mam chwilę na kubek gorącej czekolady. Popijam czekoladę pachnącą kardamonem, likierem i kawą, a w międzyczasie smażę szwedzkie köttbullar. Tak, tak święta już tuż tuż i czas zaczyna powoli gonić…
Za oknami okropnie. Znowu pada i wieje dosyć mocno, ale kubek czekolady jeden i drugi wprawia mnie w błogi stan. W domu już całkiem świątecznie. Choinka stoi dumnie w kącie, tu i ówdzie rozwinęły hiacynty, amarylis czeka na wigilię, a moje dzieci podjadają wszystko co do tej pory upiekłam i ugotowałam… Tak lubię!
Przepis gorąca czekolada
Składniki:
na 4 kubki czekolady
- 1 l mleka
- 4 łyżki cynamonu
- 1 łyżeczka zmielonego kardamonu
- 60 g czekolady dobrej jakości
- 50 ml likieru,
- 100 ml kawy expresso
- 1 łyżka brązowego cukru, opcjonalnie
- 200 ml śmietanki
- kakao do posypania
Wykonanie:
- Cynamon, kardamon, pokruszoną czekoladę zalej mlekiem i zagotuj stale mieszając.
- Ubij śmietankę. Napełnij szklaneczki czekoladą i udekoruj ubitą śmietanką, a na koniec oprósz kakao. Podawaj na czekoladę oczywiście gorącą.
4 komentarze
Gosiu,
cudowna czekolada!
Ja też zawzse znajduję czas na małe przyjemności wśród przedświątecznej gorączki.
Pozdrawaim Cię.
Tak grund to nie stresować się. Swięta to przyjemność! Pozdrawiam serdecznie Aniu!
O mniam, to zdecydowanie czekolada w moim stylu :)
takiej czekolady nie potrafiłabym odmówic