Zupa krem z dyni i kokosowego mleka to pyszny obiad dla całej rodziny. Co ja mówię obiad! Jeśli już ugotuję zupę to moi domownicy jedzą ją przez cały dzień. Zupa krem smakuje wszystkim najbardziej. Można ją wzbogacić o przeróżne dodatki przez co za każdym będzie inna w smaku. Zupa krem z dyni i kokosowego mleka jest delikatnie słodka z intensywnym posmakiem czosnku i chili. Dynię piekę z resztą warzyw. Pieczone warzywa nadają zupie fajny smak. Od dawna stosuję tę technikę. Ostatnio gotowałam zupę z pieczonego kalafiora. Puree z dyni zawsze przyrządzam z pieczonej. Piekę dynię oczyszczoną z pestek, włókien i skórki lub przekrojoną na pół. Wszystko zależy od tego jak twarda jest skórka i jak ostry noż mam pod ręką…ha,ha.
Zupa jest dosyć ostra w smaku. Taką lubię. Jeśli lubicie łagodniejsze smaki to możecie dodać mniej chili.
Zupa krem
Składniki:
na 4 porcje
600 g dyni, u mnie dynia piżmowa
1 mała główka czosnku
3 łyżki kokosowego oleju
1 szalotka
400 ml kokosowego mleka
300 – 400 ml warzywnego bulionu
1 łyżka soku z limonki
1 czerwone chili, małe
50 g pestek dyni
3 łyżki kokosowych wiórów
1 doniczka kolendry
1 łyżeczka czerwonej pasty curry
sól do smaku
Nastaw piekarnik na 175ºC. Obierz dynię ze skórki, oczyść z pestek i pokrój w kostkę. Ułóż w żaroodpornym naczyniu. Dodaj nieobrany czosnek, posól i popieprz. Wstaw do piekarnika i piecz przez 40 minut. Szalotkę i chili pokrój w kostkę i podsmaż na kokosowym oleju. Jeśli lubisz jeść bardzo ostre rzeczy możesz dodać chili z pestkami. W innym wypadku oczyść chili z pestek. Do malaksera wsyp dynię, wyciśnij czosnek z łupiny. Dodaj zeszkloną cebulę, chili i pokrojoną kolendrę. Wlej połowę kokosowego mleka i zmiksuj. Przelej krem do garnka. Wlej resztę kokosowego mleka, część bulionu, dopraw solą, pastą curry i sokiem z limonki. Jeśli zupa wciąż jest za gęsta to rozcieńcz resztą bulionu. Zagotuj krem i gotuj przez 3 minuty. Na suchej patelni upraż pestki dyni i kokosowe wióry. Rozlej zupę do miseczek. Posyp pestkami dyni i kokosem.
3 komentarze
Uwielbiamy mleko kokosowe dodawać do zup <3 Nawet zwykła pomidorowa zyskuje na całkiem nowym smaku :D A dynia z tym mleczkiem czy na słodko czy na słono to istna poezja :D
Zgadza się!
zdecydowanie moje smaki