Ostatnimi czasy coraz popularniejsze stają się tzw. diety pudełkowe. Współczesny tryb życia uniemożliwia bowiem codzienne gotowanie posiłków. Nieustanny bieg z miejsca na miejsce, a także niekiedy problemy zdrowotne, powodują, że wybieramy coraz chętniej sięgamy po diety pudełkowe. Czy w tym przypadku jednak możemy mówić o zdrowej żywności?
Dieta pudełkowa lekarstwem na lenia
No dobrze, nie zawsze dieta pudełkowa jest wyborem koniecznym. Zdarza się też, że niektórym osobom po prostu nie chce się gotować lub chcą mieć precyzyjnie obliczone zapotrzebowanie kaloryczne. Inni z kolei chcą uciec od złych nawyków żywieniowych – picia nadmiernych ilości napojów słodzonych, jedzenia tłustych potraw itd.
W rezultacie, diety pudełkowe zyskały wielu zwolenników. I rzeczywiście, większość ofert na rynku oferuje dobrze zbilansowane (choć niekoniecznie smaczne) diety, które mają pomóc w zrzuceniu zbędnych kilogramów lub – odwrotnie – nabraniu masy mięśniowej. Dołóżmy do tego ogromną oszczędność czasu i fakt, że nie musimy wymyślać kolejnych przepisów obiadowych każdego dnia – możliwość jest bardziej niż kusząca.
Oczywiście, nie jest to równoznacznie z tym, że dana dieta pudełkowa rzeczywiście zawiera tylko zdrową żywność. Generalnie, jest to pojęcie dość dyskusyjne. Wynika to z faktu, że zdrową żywność definiuje się często jako po prostu dobrze zbilansowaną dietę. Właściwy podział tłuszczy, białka, węglowodanów – i to wszystko. W praktyce wygląda to trochę inaczej, bo zdrowa żywność to przede wszystkim produkty nieprzetworzone i bez zbędnych konserwantów.
Z drugiej strony, założenie, że wszystko, co słodkie tuczy i jest szkodliwe dla zdrowia – także jest błędne. Na rynku jest całe mnóstwo zdrowych zamienników, które zaspokajają potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego. Ogromny asortyment zdrowych produktów oferują Arkana Smaku, jeśli więc zależy wam na żywności z najwyższej półki, to właśnie tam warto skierować swój wzrok.
Dieta pudełkowa tylko raz w tygodniu
Sporo osób błędnie zakłada, że z diety pudełkowej trzeba korzystać codziennie. Wiele firm oferuje bowiem możliwość zamówienia posiłków tylko w konkretne dni. To dobra alternatywa dla osób, które wiedzą, którego dnia nie będą w stanie ugotować sobie obiadu przez np. natłok obowiązków w pracy. Warto tutaj dodać, że jadłospis powinien być opracowany przy współpracy z doświadczonym dietetykiem lub trenerem – tak, aby dany posiłek rzeczywiście był dla nas pełnowartościowy.
W wolniejsze dni można się pokusić o przygotowanie posiłków na własną rękę. Zdrowych i przepysznych przepisów jest w sieci całe mnóstwo, a jednym z najlepszych jest tzw. kimchi, czyli pikantne, sfermentowane warzywa. To koreański specjał, który niezwykle pozytywnie wpływa na działanie układu odpornościowego i tym samym opóźnia oznaki starzenia. Ponadto przepis jest sycący i smaczny, a także – przede wszystkim – bardzo zdrowy.