Gnocchi z kukurydzą to włoski przysmak, który przypomina polskie kopytka. Ich przyrządzenie jest bardzo podobne, ale sposób jedzenia różni się znacznie. Kiedy Polacy jedzą kopytka ze zrumienioną na maśle bułką, kopytka z twarogiem lub kopytka do gulaszu, Włosi lubią je z pesto. U mnie w domu kopytka podaję podobnie jak gnocchi i kroję je jak gnocchi… no prawie.
Do ciasta na gnocchi dodaję parmezan. KLuski są bardzo puszyste. Z mąką nie należy przesadzać, bo wtedy gnocchi, czy kopytka będą twarde. tak więc sztukę jest zrobić miękkie gnocchi i pysznie je podać. Od dawna serwuję gnocchi z pesto, oczywiście domowej roboty. To o wiele ciekawsza alternatywa.
Dzisiaj przyrządziłam gnocchi nie tylko z pesto ale i z kukurydzą na ostro. Doprawiłam kukurydzę suszonymi płatkami chili. Takie chili kupuję od dawna, ale to ostatnie jest naprawdę bardzo ostre. Smażąc kukurydzę, aż kręciło w nosie. Ale to nic, ja i tak lubię gotować na ostro.
Gnocchi to tani obiad z resztek ziemniaków. Zawsze gotuję więcej ziemniaków na obiad, bo mam alternatywę na kolejny obiad, gnocchi z kukurydzą na ostro, gnocchi z grzybami i szpinakiem, batatowe gnocchi z pieczarkami, czy gnocchi z rybą i cytrynowym sosem. Gnocchi podaję przeróżnie. Najbardziej zadziwił mnie jednak fakt, że te kluski można dodać do zupy.
Gnocchi z kukurydzą
4 porcje
Składniki:
porcja gnocchi z tego przepisu
300 g kukurydzy, u mnie mrożona
3 szalotki
1 czosnek solo
2 łyżki świeżego tymianku
150 ml pesto z bazylii, domowe
2 łyżki startego parmezanu
2 łyżki masła
Szalotkę i czosnek drobno pokroić. Zeszklić na maśle i dodać kukurydzę oraz posiekany tymianek. Smażyć aż kukurydza się lekko zarumieni. Z przepisy na gnocchi ugotować kluski. Dodać ostudzone kluski i pesto do kukurydzy. Wymieszać i smażyć przez 5 minut.
Gnocchi podać z rukolą jako jarskie danie lub podać do mięsa lub kiełbasy z grilla. Smacznego!
