Jambalaya przepis na obiadowe resztki, super smaczny obiad, który polecam wszystkim znajomym i rodzinie. Muszę jednak dodać, że jambalaya u mnie powstaje niezależnie od resztek. Zawsze kiedy przygotowuję to danie to mam resztki ryżu, jakiegoś mięsiwa czy skorupiaków. Dodaję mnóstwo warzyw, głównie pora i natki pietruszki i jambalaya gotowa. Oczywiście jambalaya przepis wymaga przypraw. Aczkolwiek dodaję dosyć sporo świeżej chili to jednak nie zadowalałam się jedynie nią i doprawiam danie kajeńskim pieprzem i curry w proszku.
To danie uwielbiają moje dzieci. Oczywiście można przyprawić danie nieco łagodniej dla najmłodszych. Moje się przyzwyczaiły i teraz, kiedy zrobię za mało ostre to prostestują. Lubicie jambalayę? To danie przyrządzam na wiele spososób. Ostatnio robiłam je z pomidorami. Najczęściej jednak gości u mnie jambalaya na ostro z szynką, krewetkami i curry. Dzisiaj właśnie przyrządziłam podobne danie ale dodałam jeszcze kurczaka. To danie można komponować z różnymi warzywami i mięsem, nawet z kiełbasą!
Jambalaya przepis
Składniki:
250 g ryżu, nieugotowanego
1 kostka bulionowa, warzywna i bio
1 mała żółta papryka
1 mała czerwona papryka
3 ząbki czosnku
1 duży por
3 łyżki natki pietruszki
300 g gotowanej szynki
150 gotowanych krewetek
200 g grillowanego kurczaka
2 chili, czerwone i zielone
1 łyżeczka kajeńskiego pieprzu lub wedle smaku
2 łyżeczki curry w proszku
2 łyżki oliwy do smażenia
Ryż wypłukaj w zimnej wodzie. Dodaj kostkę bulionową i wlej wodę. Ugotuj ryż na sypko, odkryj i odparuj. Rozgrzej oliwę i usmaż szynkę , paprykę, chili i czosnek pokrojone w kostkę. Dodaj do odparowanego ryżu. Następnie pokrój pora w piórka i lekko zeszklij na oliwie. Przełóż do garnka. Dodaj natkę pietruszki, pokrojonego kurczaka i przyprawy. Wymieszaj i lekko podgrzej. Podaj jambalayę z ćwiartką limonki. Smacznego!
6 komentarzy
Cudowna kompozycja składników! :) Uwielbiam takie obiady! :)
Takie resztki to my bardzo lubimy :D
Świetny pomysł na obiad kiedy trzeba szybko coś przygotować i kolejny pyszny sposób niemarnowania jedzenia.
Miłego weekendu.
Takie obiadowe resztki mogłabym jeść :)
zdecydowanie lubię takie obiady
Z resztek wyszło całkiem wykwintne danie ;)