Cukiniowe lasagne bezmakaronowe to mój faworyt. Jest to danie niskowęglowodanowe, ponieważ nie zawiera charakterystycznych dla tej potrawy pszennych lasagne. Zamiast nich użyłam cukinię, pokrojoną w cienkie plastry. Zapytacie pewnie jakiego użyłam zamiennika beszamelu.
To nie było wcale takie trudne. Gotując tego typu lasagne używam kremowego twarożku, który mieszam z jajkiem i startym parmezanem. Prosto smacznie i szybko. Gotowanie beszamelu zajmuje nieco czasu, a w przypadku lchf lasagne wystarczy wyjąć twarożek, parmezan i jajko z lodówki, po czym wymieszać łyżką.
Chociaż to danie nie zawiera pszennego lasagne to jest ono bardzo smaczne. Poza tym jest to sposób na wykorzystanie cukinii. Uprawiam cukinię w doniczce i z niecierpliwością czekam na zbiory. Na pewno latem zrobię nie jedno cukiniowe lasagne bez makaronu.
Cukiniowe lasagne bezmakaronowe
6 porcji łyżeczki
Składniki:
4 cukinie średniej wielkości
500 g mielonego z kurczaka
400 g krojonych pomidorów z puszki
1 duża cebula
10 listków bazylii
½ łyżeczki granulowanego czosnku
200 g kremowego twarożku, u mnie naturalne łaciate
80 g parmezanu, startego
1 jajko
3 łyżki domowego pesto
1 łyżka masła
1 łyżka oliwy
Pokroić cukinię na plastry o grubości 0,5 cm, posolić i odstawić na 20 minut. Rozłożyć plastry na blasze pokrytej papierem do pieczenia. Nastawić piekarnik na 200ºC i lekko podpiec cukinię.
Poszatkować cebulę i zeszklić na maśle. Dodać mięso, przyprawy i smażyć przez 3 minuty. Wlać pomidory, dodać pokrojoną bazylię i gotować sos przez 15 minut. W międzyczasie zmiksować pesto z przepisu w linku powyżej.
W miseczce wymieszać twarożek z parmezanem i jajkiem. Żaroodporną formę o średnicy 24 cm posmarować oliwą. Na dnie ułożyć pierwszą warstwę cukinii, połowę mięsnego sosu. Posmarować serowym sosem i jedną łyżką pesto. Następnie ułożyć kolejną warstwę cukinii, posmarować resztą mięsnego i serowego sosu. Zakończyć plastrami cukinii i posmarować resztą pesto oraz posypać jedną łyżką startego parmezanu.
Wstawić lasagne do piekarnika nastawionego na 160ºC i piec przez 30 minut. Upieczone lasagne odstawić na 10 minut, będzie się lepiej kroić. Smacznego!