Witam serdecznie tym razem z Polski. Przyjechałam na parę dni do rodziny. Ku mojej uciesze pojawiły się już truskawki. W związku z tym postanowiłam dzisiaj przygotować dla Was przepis na truskawkowy curd. Bardzo lubię curd, bo można go dodać do różnych deserów, naleśników, bezy czy jako krem do ciasta.
Przyrządzić curd to bardzo prosta sprawa, ale nie wolno gotować curd, bo inaczej będzie jajecznica. Najlepiej gotować curd w małych porcjach według przepisu poniżej zamieszczonego.
Truskawkowy curd
Składniki:
Około 0,75 l
skórka otarta i sok z 1 małej cytryny
400 g truskawek, oczyszczone
200 g cukru
80 g masła
2 łyżki kukurydzianej skrobii
2 żółtka
2 jajka
Pokrój truskawki w kostkę i zagotuj z cukrem. Gotuj aż truskawki odparują większą ilość wody. Zmiksuj i ewentualnie przetrzyj przez sito (ja tego nie robiłam).
Rozpuść skrobię w soku z cytryny. Dodaj żółtka, jajka i wymieszaj. Dodaj jajeczną masę do zmiksowanych truskawek. Powoli podgrzewając mieszaj krem aż zacznie gęstnieć, nie gotuj! Na końcu dodaj masło i mieszaj cały czas, aż się ładnie połączy z curdem. Przelej curd do słoików, zakręć i odwróć do góry nogami. Tak przygotowany curd może stać w lodówce do 3 tygodni.
6 komentarzy
Myślałam o malinowym, ale truskawkowy chyba zrobię jako pierwszy…
Tak, teraz pora na truskawki…
Bardzo mi się podoba możliwość zastosowania curdu do wielu innych potraw,jest uniwersalny i sam w sobie też stanowi pyszny deser
No właśnie!
truskawkowy musiałbyć boosskii
Mniam… truskawkowy zawrót głowy :)