Świąteczny deser z borówką, piernikową kruszonką, karmelem i kremem z mascarpone to deser bez pieczenia, który można przyrządzić na poczekaniu. Lubię proste przepisy, do których niewątpliwie należy ten deser, podany w małych szklaneczkach.
Świąteczny charakter deseru podkreśla czerwona borówka. Na pewno się z nią spotkaliście zbierając jagody. Czerwona borówka dojrzewa nieco później niż jagody i jest w Szwecji prawdziwym rarytasem. Szwedzi dodają borówkę do ciast, pieką z nią chleb, gotują z niej dżem, czy konfiturę. Szwedzkie köttbullar podaje się właśnie z czerwoną borówką.
Czerwony to kolor świąt! Dlatego świąteczny deser z borówką smakuje więcej niż słodki deser. Na święta piekę sernik z borówkowym musem i galaretką. Bez wątpienia czerwona borówka jest moim ulubionym owocem w świątecznym okresie.
Świąteczny deser z borówką
5 porcji
Składniki:
16 kruchych pierników
100 g czerwonej borówki
70 g cukru
1 łyżka soku z cytryny
150 ml karmelowego sosu, tutaj przepis
200 g serka mascarpone
100 ml śmietanki, 36% tłuszczu
2 łyżki cukru pudru
½ łyżeczka waniliowego ekstraktu
Borówki zagotować z cukrem i sokiem z cytryny. Gotować 10 minut, odstawić do całkowitego ostudzenia. Ugotować sos karmelowy z przepisu w linku powyżej, ostudzić.
Pierniki pokruszyć. Ubić lekko śmietankę. Kiedy zacznie gęstnieć dodać mascarpone i cukier puder. Ubić ale nie do końca. Krem powinien być gęstości kwaśnej śmietany.
Przygotować 5 małych szklanek. Na dno wsypać połowę pokruszonych pierników, ułożyć porcję śmietankowego kremu borówkowej konfitury i resztę kremu. Zakończyć sosem karmelowym i pokruszonymi piernikami. Smacznego!