Po świątecznym obżarstwie proponuję ziemniaczane placki z marchewką. Uwielbiam ziemniaczane placki wszelakiej maści i te na słono i te na słodko. Po domowych porządkach w spiżarni znalazł słoiczek domowego dżemu z jeżyn, który jakimś cudem się uchował. Ziemniaczane placki z dżemem to niesamowita rozkosz dla podniebienia. Super szybki obiad.
Ziemniaki można mieszać z innymi warzywami, więc ja dzisiaj zrobiłam ziemniaczane placki z marchewką. Lubicie placki na ostro proponuję ziemniaczane placki z boczkiem. Ja dzisiaj ję moje placki z dżemem!
Przepis na placki ziemniaczane z marchewką
Składniki:
na 25 placków
8 ziemniaków, średniej wielkości
1 duża marchew
3 jajka, duże
2 łyżeczki soli
150 g – 170 g mąki, 5 łyżek zastąp grahamką
olej do smażenia
Zetrzyj obrane ziemniaki i marchew na tarce o najmniejszych oczkach. Wymieszaj z jajkami, solą i mąką. Smaż na rozgrzanym oleju po obu stronach.
11 komentarzy
Miła odmiana dla zwykłych placków…
Też tak myślę
bardzo ciekawy przepis musze spróbowac jak smakuje :)
Polecam!
Nie przepadam za plackami ziemniaczanymi, ale z marchewką mogą być świetne, prezentują się apetycznie :)
Dziękuję, są bardzo dobre!
fajny pomysł z dodatkiem marchewki
Ja podpatrzyłam patent z marchewką u teściowej i przyznam, że czasem nawet zdarzało mi się robić takie z podwójną lub potrójną iloscią marchewki :)
Niestety z racji tego, że mój malakser odmówił posłuszeństwa a ja za tarką to nie przepadam daaaawno placków nie jadłam :( Trzeba poszukać kogoś chętnego do tarcia :P
oj tak!
U nas na placki mówi się plenzy ;) Nie muszę dodawać, że każdy je wcina aż się uszy trzęsą. Co do tej opcji to coś nowego i trzeba wypróbować jak smakuje :)
Polecam!