Pewnie niektórzy z Was znają już moje szwedzkie wypieki, a wśród nich kladdkaka. Kladdkaka to rozpływające się w ustach czekoladowe ciasto. Przypomina nieco ciasto lawa ale nie jest aż tak płynne. Inspirowana przepisem na kladdkaka postanowiłam upiec czekoladowe muffinki a`la kladdkaka. Zazwyczaj już same czekoladowe muffinki zaspokajają moje czekoladowe fantazje, ale postanowiłam jeszcze na czekoladowy krem, którym uwieńczyłam muffinki. O mamo! Dawno nie piekłam czekoladowego ciasta, więc te muffinki po prostu zostały pochłonięte! Szczęście, że zdążyłam zrobić zdjęcia! Bardzo je polecam!
Dzisiaj piątek, więc jeśli snujecie plany co upiec na niedzielę to polecam czekoladowe muffinki. Ja też będę je znowu piec, bo są przepyszne. Zaspokoją pragnienia każdego czekoholika!
Czekoladowe muffinki
Składniki:
na 10 muffinków
100 g masła
160 g cukru
1 łyżka waniliowego ekstraktu
30 g kakao
szczypta soli
2 jajka
130 g mąki
Nastaw piekarnik na 175ºC. Rozpuść masło, wsyp kakao i wymieszaj. W misce wymieszaj trzepaczką jajka z cukrem,solą i waniliowym ekstraktem. dodaj schłodzone masło i połącz składniki. Na koniec przesiej mąkę i wymieszaj na gładką masę. Do formy muffinkowej włóż 10 papierowych papilotek. Napełnij papilotki ciastem i wstaw formę do nagrzanego piekarnika. Piecz przez 10 minut. Upieczone muffinki powinny być niedopieczone w środku. Podczas studzenia”dojdą”. Muffinki muszą być mocno ostudzone, a nawet można wstawić je do lodówki.
Krem czekoladowy
75 g masła, miękkiego
150 g serka philadephia
100 g cukru pudru
100 g gorzkiej czekolady, 70% kakao
5 pralinen orzechowych i orzechy laskowe pokrojone do dekoracji
Rozpuść czekoladę w kąpieli wodnej i ostudź. Zmiksuj masło z cukrem pudrem i zacznij dodawać serek. Następnie wlej schłodzoną czekoladę i zmiksuj do połączenia składników. Napełnij rękaw cukierniczy kremem i udekoruj muffinki. Przekruj na pół orzechowe pralinki i wciśnij lekko w krem. Upraż orzechy i drobno pokrój. Posyp muffinki orzechową kruszonką. ze względu na czekoladowy krem muffinki należy przechowywać w lodówce. Na pół godziny przed podaniem wyjmij z lodówki.
16 komentarzy
Ich dekoracja to majstersztyk!
Wypracowane do perfekcji.
Naprawdę muszą być wspaniałe.
Pozdrawiam. :)
Małgosiu, czy do masy jajecznej na pewno dodaje się schłodzone masło? Często dodaję rozpuszczone i lekko przestudzone, stąd moje pytanie :).
No właśnie miałam na myśli przestudzone…zabrakło mi tego słowa…
I już wszystko jasne :).
Pyszna dawka czekolady <3
Słysze muffinki i już jestem w siódmym niebie :) Uwielbiam :)
Moc czekolady <3 a z tymi pralinkami to już w ogóle bajka :D
Czekoladowa rozkosz :D
cudowne!!!
Dziękuję Iza!
dostałam ślinotoku:)
Super Renia, dobrze działam!
Cudowne muffinki, z miłą chęcią skorzystam z przepisu!!!
Zakochałam się w zdjęciach <3 W moim wydaniu na pewno by się tak ładnie nie prezentowały :D
Nie lubię czekolady, więc bym nie jadła, ale wzrok cieszą :)
A ja uwielbiam czekoladę!