Patrzę z apetytem na te piękne zdjęcia, które przedstawiają marokańskie danie z bakłażana – zaalouk i przenoszę się myślami do marokańskiej krainy smaków. Wyobrażam sobie, jak siedzę przy tradycyjnym stoisku na targu, otoczony aromatycznymi przyprawami i kolorowymi warzywami. Przed moimi oczami rozbłyskują intensywne barwy bakłażanów, pomidorów i świeżych ziół.
Czuję, jak ciepłe powietrze kołysze moje włosy, a z oddali dochodzą do mnie dźwięki orientalnej muzyki. Gdy sięgam po pierwszy kęs, odczuwam harmonię smaków: delikatność bakłażanów, świeżość pomidorów i intensywność przypraw. To nie tylko posiłek, to prawdziwa podróż kulinarna, która przenosi mnie w magiczny świat marokańskich smaków i aromatów. To uczucie, którego nie da się opisać słowami, trzeba je po prostu doświadczyć. A kiedy w końcu zamknę oczy, czuję się jakbyśmy razem zjedli to pyszne danie, czerpiąc radość ze wspólnego posiłku i spotkania w magicznym Maroku.
Marokańskie danie z bakłażana zaalouk
Tak właśnie smakuje marokańskie danie z bakłażana zaalouk – kusząco i zaskakująco. Tradycyjny zaalouk to rodzaj dipu podawany do grillowanego mięsa. Ja akurat przygotowałam to danie na lekką, bezmięsną kolację zamiast bigosu z cukinii. Te dwa dania są podobne ale przyprawy sprawiają, że smakiem bardzo się różnią. Natomiast włoska caponata jest już bardziej zbliżona do zaalouk, przynajmniej pod względem warzyw.
Marokański zaalouk – przenieś się kulinarnie na Bliski Wschód!
Uwielbiam orientalne jedzenie, bo czuję się jak w zaczarowanej krainie, gdzie każdy posiłek to podróż pełna smaków, aromatów i przygód kulinarnej ekscytacji. Gdy pierwszy raz sięgam po danie przygotowane według tradycyjnych receptur Bliskiego Wschodu czy kuchni azjatyckich, moje zmysły ożywają, a wyobraźnia przenosi mnie w miejsca odległe i egzotyczne. Każdy kęs to nie tylko doświadczenie smakowe, ale też opowieść o kulturze, historii i bogactwie tradycji kulinarnych.
Kuchnia arabska kusi aromatami, barwami i smakiem. Lubię łączyć potrawy pochodzące z różnych stron świata. Takie eksperymenty zawsze się sprawdzają. Najczęściej eksperymentuję z przyprawami. Kiedy przyrządzam perski gulasz często dodaję do niego kmin rzymski, choć doprawia go się głównie pieprzem i chili. Nigdy bym nie pomyślała, że kmin rzymski będzie kiedyś moją ulubioną przyprawą.
Składniki:
Zaalouk
2 bakłażany średniej wielkości
olej kokosowy do smażenia
2 cebule
4 ząbki czosnku
500 g pomidorów koktajlowych
po jednej żółtej i czerwonej papryce
2 łyżki przecieru pomidorowego
2 łyżki oliwy z oliwek
80 g ciecierzycy, waga sucha
10 listków mięty, drobno pokrojonych
pęczek kolendry posiekanej
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
2 łyżeczki kminu rzymskiego
1 łyżka papryki w proszku
szczypta habanero
1 łyżka słodkiej papryki
sól do smaku
50 ml wody
Aromatyczny jogurt
250 g greckiego jogurtu, 10% tł.
1 ząbek czosnku
2 łyżeczki sumaku
2 łyżki oliwy z oliwek
suszone płatki chili
2 łyżki pokrojonej mięty pieprzowej
Przygotowanie:
- Bakłażana pokroić wzdłuż na plastry o grubości 1 cm. Oprószyć solą i odstawić na sicie na pół godziny. Po tym czasie osuszyć plastry papierowym ręcznikiem i usmażyć na oleju. Przełożyć na talerz.
- Ciecierzycę uprzednio namoczoną ugotować w lekko osolonej wodzie
- Na tej samej patelni rozgrzać oliwę i zeszklić cebulę pokrojoną w cienkie piórka. Dodać pokrojony w kostkę czosnek, przyprawy, zioła, przecier pomidorowy, ciecierzycę, wodę i smażyć przez 5 minut.
- Następnie dodać pomidory koktajlowe i pokrojone w paski papryki. Smażyć jeszcze przez 10 minut.
- Usmażonego bakłażana pokroić na mniejsze kawałki, dodać do sosu i delikatnie wymieszać.
- Jogurt umieścić w miseczce. Wymieszać z miętą pieprzową, czosnkiem przeciśniętym przez praskę, chili i sumakiem. Na koniec polać oliwą i oprószyć suszonymi przyprawami do dekoracji.
- jeść zaalouk z jogurtem i chlebem z za`atar. Smacznego
Dodatkowe wskazówki
Zamiast gotować ciecierzycę można użyć ciecierzycę z puszki. Do tego dania można wybrać pomidory dowolnego rodzaju jak również użyć krojonych pomidorów z puszki.
