Domowe krakersy z nasion, których przygotowanie jest nie tylko proste, ale także bardzo satysfakcjonujące to moja ulubione pieczywo na śniadanie. Wystarczy kilka składników i chwila w kuchni, aby móc cieszyć się pysznym, chrupiącym pieczywem o niepowtarzalnym smaku i zdrowych walorach. Co więcej, te krakersy są bezglutenowe oraz niskowęglowodanowe, co sprawia, że są idealne dla osób z nietolerancją glutenu lub tych, którzy preferują zdrową dietę.
Właściwości zdrowotne krakersów z nasion
Moje ulubione nasionka do przygotowania krakersów to słonecznik, sezam, chia, babka płesznik, siemię lniane i pestki dyni. Każde z tych nasion ma swoje unikalne walory smakowe i zdrowotne, które dodają niezwykłego charakteru tym chrupiącym przysmakom. Słonecznik jest bogaty w witaminę E oraz zdrowe tłuszcze, natomiast sezam dostarcza wielu minerałów, takich jak wapń czy żelazo. Chia, znane ze swojej wysokiej zawartości błonnika, dodaje krakersom dodatkowej chrupkości, a babka płesznik jest źródłem kwasów omega-3. Siemię lniane to doskonałe uzupełnienie diety w błonnik i witaminę B, natomiast pestki dyni są bogate w cynk i magnez.
Jak przyrządzić krakersy z nasion?
Aby przygotować te pyszne krakersy, należy najpierw wymieszać nasionka z gorącą wodą i odstawić na kilka minut, aby nasionka nasiąknęły. Krakersy można doprawić ziołami, przyprawami lub serem.Wszystko zależy od tego na co macie ochotę. Ja dodałam do moich krakersów parmezan.
Kiedy nasiona napęcznieją, mieszam je z dodatkami i solą, a potem rozwałkowuję na cienki placek między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Kroję na kwadraty lub prostokąty. Nie muszą być one perfekcyjne. Przekładam na blaszkę i piekę w nagrzanym piekarniku. Upieczone krakersy odwracam na drugą stronę i zostawiam w gorącym piekarniku do wysuszenia.
Gotowe krakersy z nasion są prawdziwą uczta dla podniebienia. Ich chrupiąca konsystencja i intensywny smak sprawiają, że nie sposób się od nich oderwać. Można je jeść same, jako przekąskę, lub podać jako dodatek do sałatek czy dipów. Moja ulubiona wersja to krakersy z dodatkiem startego parmezanu, który nadaje im delikatnego serowego smaku.
Warto poświęcić chwilę w kuchni, aby móc cieszyć się chrupiącym, smacznym i pełnym zdrowych składników pieczywem. Bezglutenowe, niskowęglowodanowe krakersy z nasion to prawdziwa uczta dla podniebienia i gwarancja zdrowia. Wiem, że je polubisz, dlatego polecam przyrządzić je z podwójnej porcji. Ich zaletą jest to, że można je długo przechowywać w suchym miejscu w szczelnie zamkniętym naczyniu.
Domowe krakersy z nasion
podwójna porcja
Składniki:
100 g nasion sezamu
200 g nasion słonecznika
150 g pestek dyni
100 g nasion chia
150 g siemienia lnianego, całego
50 g nasion babki płesznik
500 ml gorącej wody
1 łyżeczka soli
50 g parmezanu
Wszystkie suche składniki odważyć i wymieszać z solą. Połowę nasion wsypać do miksera i zmiksować. Wymieszać całe nasiona ze zmiksowanymi i podzielić na dwie porcje. Do każdej wlać wrzątek, wymieszać i odstawić na 15 minut. Po tym czasie do jednej porcji dodać starty parmezan i wymieszać.
Obie porcje rozwałkować na dwa placki o grubości 2-3 mm między dwóm arkuszami papieru do pieczenia. Oderwać papier z wierzchu. Przy pomocy radełka do pizzy pokroić placki na kwadraty.
Wstawić obie formy do nagrzanego na 130ºC piekarnika (termoobieg) i piec przez godzinę. Wyjąć upieczone krakersy z piekarnika i odwrócić na drugą stronę. Wstawić z powrotem i piec jeszcze przez 10 minut. Pozostawić w piekarniku do całkowitego ostudzenia.
Wyszuszone krakersy przełożyć do plastykowego lub blaszanego pojemnika, zamknąć i przechowywać w suchym miejscu do miesiąca. Smacznego!